Greensmith potwierdził pilota

Gus Greensmith potwierdził, że Jonas Andersson będzie jego pilotem podczas wszystkich trzynastu rund przyszłorocznych Rajdowych Mistrzostw Świata.

Gus Greensmith, Ford Puma Rally1

Greensmith i Andersson po raz pierwszy pracowali razem w zeszłym miesiącu w Rajdzie Monzy, kiedy Chris Patterson, sprowadzony w miejsce Elliotta Edmondsona, po dwóch rundach sezonu 2021 przeszedł na emeryturę po Rajdzie Katalonii.

Podczas zawodów w Monzy ogłoszono, że Greensmith pozostanie w składzie M-Sport Ford w 2022 roku, a on sam pozytywnie wypowiadał się o swojej współpracy z Anderssonem, która na tamtym etapie była uzgodniona jedynie na finał mistrzostw.

Pytany przez serwis DirtFish, czy Andersson będzie pilotował go w sezonie 2022, Greensmith potwierdził: - Wszystko jest już uzgodnione na przyszły rok.

Dopytywany, czy dotyczy to pełnej kampanii, dodał: - Tak.

- To było dla mnie zaskakujące, jak dobrze nam poszło, ale nawet bardziej z tego względu, że od dawna nie dyktował po angielsku - mówił o swoim szwedzkim pilocie. - To było największa obawa, ponieważ jeśli chodzi o resztę, charakterem był najbardziej zbliżony do osobowości Chrisa.

- Jednak na początku pierwszego etapu, już podczas trzeciego oesu, wszystko zaczęło układać się bardzo dobrze, podobnie jak w przypadku Chrisa, jeśli chodzi o sposób dyktowania. Od tego momentu nie było już żadnego problemu, z którym należałoby się uporać - dodał.

Czytaj również:

Chociaż nic nie zostało publicznie zakomunikowane bezpośrednio po Rajdzie Monzy, Greensmith podkreślił, że nie potrzebowali zbyt dużo czasu na ostateczną decyzję w kontekście kontynuowania kooperacji w sezonie 2022.

- W niedzielę wieczorem przyznaliśmy sobie nawzajem, że byliśmy zadowoleni z przebiegu zawodów. Było dużo śmiechu w samochodzie, ale oczywiście podeszliśmy to tematu bardzo poważnie by wydobyć jak najwięcej z dostępnego pakietu. Szybko się dogadaliśmy, że będziemy kontynuowali współpracę w przyszły sezonie - podsumował.

Mistrzostwa świata 2022 będą już siódmą kampanią dla Anderssona w ekipie fabrycznej. Jeździł u boku takich kierowców jak: Per-Gunnar Andersson, Mads Østberg, Pontus Tidemand, Ole Christian Veiby.

Greensmith w styczniowym Rajdzie Monte-Carlo rozpocznie swój trzeci pełny sezon w mistrzostwach świata w najwyższej klasie.

Czytaj również:
akcje
komentarze

Gierki Toyoty

Rękawice obowiązkowe w hybrydach

Zaprenumeruj