Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Hat-trick Tidemanda

Pontus Tidemand i Patrik Barth wygrali podczas Rajdu Meksyku kategorię WRC 2. Szwedzki duet zdobył również punkty za 6. miejsce w klasyfikacji generalnej.

Pontus Tidemand, Patrik Barth, Toksport WRT Skoda Fabia R5

Pontus Tidemand, Patrik Barth, Toksport WRT Skoda Fabia R5

McKlein / Motorsport Images

Tidemand po ubiegłorocznej, niezbyt udanej przygodzie z autem WRC postanowił wrócić do świetnie sobie znanej Skody Fabia R5. Mistrz świata WRC 2 sezonu 2017 nawiązał współpracę z turecko-niemiecką stajnią Toksport WRT.

W domowym dla siebie Rajdzie Szwecji Tidemand i Barth uplasowali się w WRC 2 na najniższym stopniu podium. Drugi tegoroczny występ zaplanowano w Meksyku. Załoga korzystająca z Fabii R5 w najnowszej specyfikacji nie dała szans kierowcom Hyundaia - Nikołajowi Griazinowi i Ole-Christianowi Veiby'emu - oddając im jedynie cztery z dwudziestu rozegranych odcinków specjalnych. Przewaga na mecie wyniosła ostatecznie prawie 2 minuty. Szóste miejsce w „generalce” zaowocowało 8 punktami.

Dla Tidemanda było to już trzecie zwycięstwo w Meksyku w kategorii WRC 2. Po triumfach w 2017 i 2018 roku 29-latek skompletował hat-trick. Za każdym razem korzystał ze Skody Fabia R5.

- Właśnie na takie zakończenie weekendu mieliśmy nadzieję i o takie walczyliśmy - powiedział Tidemand. - W Meksyku jednak nic nie przychodzi za darmo i wszystko może się w jednej chwili zmienić, więc niczego nie braliśmy za pewnik, choć zwycięstwo było naszym celem. Tego uczucia, które mi towarzyszy w tej chwili, bardzo mi brakowało.

- Zespół wykonał niesamowitą pracę i dał nam fantastyczny samochód, a my mogliśmy naciskać bez podejmowania nadmiernego ryzyka, które mogłoby zagrozić naszym szansom na dobry wynik.

- Nie było łatwo, ale właśnie to czyni rywalizację interesującą. Staraliśmy się zachować równowagę między dobrym tempem, a rozsądną jazdą i unikaniem dużych kamieni. Kiedy za bardzo odpuszczasz, pojawiają się błędy, a my naprawdę chcieliśmy tego zwycięstwa dla zespołu. Jestem bardzo wdzięczny, że Toksport dał nam szansę bycia tutaj. Ten weekend nie mógłby być lepszy - podsumował Pontus Tidemand.

Po trzech rundach w punktacji WRC 2 prowadzą Mads Ostberg i Torstein Eriksen. Norweski duet zgromadził 50 oczek. O 10 mniej mają Tidemand i Barth.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Czwarte miejsce Kajetanowicza i Szczepaniaka
Następny artykuł Matton zadowolony z przyjazdu do Meksyku

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska