Huttunen na liście M-Sportu
Jari Huttunen ma nadzieję, że jego zwycięstwo w WRC 2 podczas ostatniej rundy tegorocznych Rajdowych Mistrzostw Świata wystarczy do tego, aby w przyszłym roku trafił do składu M-Sport Ford.

Fin przeszedł z Hyundai Motorsport do brytyjskiego zespołu, w którego barwach wystartował w FORUM8 ACI Rally Monza i odniósł zwycięstwo w debiucie za kierownicą Fiesty Rally2.
Huttunen, pilotowany przez Mikko Lukkę, cieszył się z wygranej w WRC 2, ale nie ukrywał, że ponad minuta straty do najszybszego w klasie Andrei Crugnoli zasiadającego w Hyundaiu i20 N Rally2, to dużo.
- Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie trafię do jakiegoś zespołu i liczę, że będzie to M-Sport. Na razie jednak nic nie wiem - mówił niedawno Huttunen, który tegoroczną kampanię zakończył na trzecim miejscu w WRC 2.
- Samochód był dobry, ale jeśli spojrzeć na różnicę czasową [red. do najszybszego samochodu Rally2], to wciąż jest ona zbyt duża. Owszem na mecie byliśmy bliżej rywali niż na początku rajdu, więc możemy być z tego zadowoleni - dodał.
- Musimy jeszcze popracować nad jazdą tym samochodem, ale jest dobrze. Jest trochę inny niż pozostałe, więc musiałem trochę zmienić styl. To był dobry weekend i zobaczymy co nas czeka w przyszłym roku - zakończył.
Huttunen na liście kandydatów do Ford M-Sport
Dyrektor zespołu M-Sport Ford Richard Millener powiedział, że występ Huttunena stawia go w dobrej pozycji w kontekście możliwości startów w sezonie 2022.
- Dla kierowcy nigdy nie jest łatwo przyjechać z marszu na zawody zmieniając samochód - przyznał Millener. - Zrobił dzień testów w deszczu, a potem zaliczył rajd na suchej nawierzchni, starając się nie popełnić błędu. To był dla niego pozytywny rajd, biorąc pod uwagę, ile czasu spędził w tym aucie.
- Musimy się teraz zastanowić. Chcielibyśmy mieć silny skład w kategorii WRC 2, to jest kluczowe dla naszego biznesu. Jari pokazał się z dobrej strony i dał nam powody do myślenia - zakończył.

Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.