Hyundai broni prowadzenia
Rajdowe Mistrzostwa Świata 2019 w najbliższy weekend zagoszczą na szybkich i szalonych odcinkach specjalnych Rajdu Finlandii.
Autor zdjęcia: Fabien Dufour / Hyundai Motorsport
Po sukcesie na Sardynii, prowadzący w klasyfikacji producentów Hyundai Motorsport, ma 44 punkty przewagi nad Toyotą, na sześć rund przed końcem sezonu.
Celem zespołu na nadchodzący Rajd Finlandii (1-4 sierpnia) jest oczywiście umocnienie pozycji liderów.
- Wracamy po przerwie letniej i przygotowujemy się do wyzwań, które czekają na nas w drugiej połowie sezonu - powiedział szef zespołu, Andrea Adamo. - Finlandia oferuje nam surowy test, z którym musimy się zmierzyć.
W składzie nowe twarze. Do zespołu na tę rundę dołączyli Craig Breen i Paul Nagle. Pojadą obok załóg Neuville/Gilsoul oraz Mikkelsen/Jaeger.
- Rajd Finlandii to impreza, którą lubię najbardziej - przyznał Breen. - Mam stąd wiele niesamowitych wspomnień od początku mojej kariery, w tym pierwsze podium w 2016 roku. Nie mogę doczekać się tegorocznej edycji, w której pojadę Hyundaiem i20 Coupe WRC.
Thierry Neuville traci tylko siedem punktów do lidera mistrzostw (Otta Tanaka): - Finlandia to wymagające wydarzenie. Mam nadzieje, że to będzie dobry rajd dla naszego zespołu, ponieważ będziemy bronili prowadzenia w klasyfikacji producentów.
W ramach przygotowań do udziału w dziewiątej rundzie WRC 2019, Mikkelsen zaliczył testowy start w Rajdzie Estonii.
- Kiedy czujesz się komfortowo w Finlandii, to jest najpiękniejszy rajd na świecie - stwierdził Andreas. - Jeśli nie, to wtedy jest najgorsze miejsce na ziemi. Chcemy wrócić do walki w czołówce, tak jak to było na Sardynii.
W Rajdzie Finlandii na załogi czekają 23 odcinki specjalne o łącznej długości 307 kilometrów.
Andreas Mikkelsen, Anders Jäger, Hyundai i20 WRC, Hyundai Motorsport
Photo by: Austral
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze