Hyundai mierzy wysoko

Hyundai Motorsport przystąpi do Rajdu Meksyku w składzie Thierry Nueville/Martijn Wydaeghe, Esapekka Lappi/Janne Ferm, Dani Sordo/Candido Carrera.

- W tym roku czeka nas nowe wyzwanie, ponieważ pierwszy raz samochody wyposażone w hybrydowe jednostki napędowe pojawią się w Rajdzie Meksyku - powiedział szef HMSG, Cyril Abiteboul. - Mamy nadzieję, że uzyskamy przewagę nad naszymi rywalami dzięki dopracowanym ustawieniom.

Meksykańskie upały zawsze stanowiły trudne warunki dla załóg oraz ich pojazdów. W tym roku nie będzie inaczej. Rywalizacja na trasie o długości 320 kilometrów rozegra się przy temperaturze oscylującej w okolicach 30°C.

Obecnie najwyżej sklasyfikowanym kierowcą w mistrzostwach dysponującym Hyundaiem i20 N Rally1 jest Neuville. W tym roku stawał na trzecim stopniu podium w Rajdzie Monte Carlo i Rajdzie Szwecji, co daje mu aktualnie trzecią lokatę w tabeli.

- Będzie to wyzwanie z wielu powodów. Przed nami pierwszy rajdu szutrowy w tym roku. Będzie gorąco a do tego oesy położone na dużej wysokości są wymagające dla samochodów - mówił Belg.

Lappi pokłada duże nadzieje w kontekście kolejności przystępowania do odcinków specjalnych pierwszego etapu.

- Nasza szósta pozycja startowa powinna być korzystna - uznał Fin. - Gdy pierwsze samochody odkurzą nawierzchnię, nam powinna pojawić się czysta linia jazdy.

Czytaj również:

Lappi pełen optymizmu

Dla Sordo będzie to drugi start w tym roku po udziale w rundzie otwierającej mistrzostwa, w Monte Carlo.

- Jeśli dobrze podejdziemy do swojej pracy wierzymy, że możemy powalczyć o zwycięstwo - zapowiedział Hiszpan. - Cel minimum to przynajmniej miejsce na podium.

- Kierowcy czują się pewnie, podobnie jak ja i celujemy w pierwsze zwycięstwo w Meksyku - dodał jeszcze Abiteboul.

Czytaj również: