Hyundai nie ma powodów do dumy
Rajd Monte Carlo zawsze stanowi trudny początek sezonu i w tym roku nie było inaczej. Cztery dni rywalizacji i czternaście odcinków specjalnych pierwszej rundy WRC 2021 zaoferowały tradycyjne wyzwania tej imprezy.
Autor zdjęcia: Fabien Dufour / Hyundai Motorsport
Zespół Hyundai Motorsport z mocno mieszanymi odczuciami zakończył pierwszy z dwunastu rajdów planowanych na tegoroczne mistrzostwa świata.
Najwyżej sklasyfikowaną załogą koreańskiego producenta byli Thierry Neuville i Martijn Wydeaghe. Dani Sordo i Carlos del Barrio zajęli piąte miejsce. Ott Tanak i Martin Jarveoja nie dotarli do mety.
- Zakończenie tego rajdu ułożyło się dla nas tak samo, jak cały weekend - mówił niezadowolony szef zespołu, Andrea Adamo. - Najwyraźniej wszystko poszło źle. Nie wiem, czy wynika to z podejścia ludzi, czy z czegoś innego, ale dzisiaj [red. w niedzielę] znów pokazaliśmy nasze ograniczenia. Osobiście, muszę przemyśleć wiele rzeczy, ponieważ to co zobaczyłem nie napawa mnie dumą i nie sprawi, że będę szczęśliwy. Trzeba coś zmienić w naszym podejściu.
Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe mają za sobą pierwszy wspólny start.
- To był dla nas trudny początek sezonu, zwłaszcza po zmianie pilota w ostatniej chwili - przyznał Neuville. - Miejsce na podium to satysfakcjonujący wynik biorąc pod uwagę sytuację, w jakiej się znaleźliśmy. Współpraca w samochodzie była naprawdę imponująca, biorąc pod uwagę trudności, jakie oferuje Monte.
Rajd Monte Carlo był natomiast ostatnim wspólnym startem Daniego Sordo i Carlosa del Barrio.
- Początek rajdu nie poszedł nam dobrze, więc zdobycie kilku punktów do klasyfikacji producentów zawsze stanowi jakąś pociechę - przekazał Sordo. - Od początku nie mogliśmy nadążyć za narzuconym tempem. W niektórych momentach brakowało mi również pewności siebie. Natomiast szkoda, że kończę współpracę z Carlosem. Przez lata osiągnęliśmy wspaniałe wyniki i świetnie się z nim pracowało.
Od kolejnego rajdu pilotem Sordo będzie Borja Rozada.
W odniesieniu do del Barrio, Adamo dodał: - Ostatnie słowo chciałbym skierować do Carlosa. Dziękuję mu za jego pracę w ciągu ostatnich trzech sezonów, w tym dwa pamiętne zwycięstwa u boku Daniego na Sardynii. Życzymy mu powodzenia w kolejnym rozdziale jego kariery.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze