Hyundai Red Bullem rajdów
Cyril Abiteboul, obecnie szef rajdowego zespołu Hyundaia, chce, aby inspiracją dla jego ekipy były występy Red Bull Racing w Formule 1.
Znany wcześniej głównie z F1, Abiteboul objął stery w Hyundaiu na początku roku. Ambicje byłego szefa Renault F1 to laury zarówno wśród kierowców, jak i producentów.
Pomóc w osiągnięciu celów i przełamaniu trwającej dominacji Toyoty mają solidne transfery. Na stanowisko dyrektora technicznego mianowano Francois-Xaviera Demaisona. Przekuć dobrą formę i20 N Rally1 w wyniki ma z kolei powracający do składu Ott Tanak, który w obowiązkach lidera na pewno będzie chciał odciążyć Thierry'ego Neuville'a.
Abiteboul przyznał, że inspiracją dla niego jest Red Bull Racing i taką wizję zespołu chce zaszczepić w Hyundaiu.
- W mojej własnej historii w sporcie motorowym zawsze inspirowały mnie zespoły wyznające strategię zwycięstwa. Wszystko przecież opiera się na wynikach - powiedział Abiteboul w rozmowie z WRC.com.
- Myślę o Red Bullu. Szczerze mówiąc, gdyby Ott jeździł w Formule 1, pewnie reprezentowałby Red Bull Racing. To inspiracja, którą chcę zaszczepić w Hyundaiu. Chciałbym żebyśmy byli Red Bullem w rajdach. Ott mógłby być naszym Maxem [Verstappenem].
Hyundai od czasu powrotu do WRC w 2014 roku bezskutecznie walczy o tytuł wśród kierowców. Ma z kolei dwa laury producenckie, zdobyte w sezonach 2019 i 2020.
i20 N Rally1 jest nieustannie rozwijany. Październikowe jokery homologacyjne miały za zadanie polepszyć niezawodność. W kolejce są też poprawki dotyczące osiągów.
- Zrobiliśmy, co było konieczne. Przed nami jeszcze ostateczna homologacja, która nadejdzie trochę później. Wiemy, co chcemy zrobić i mamy jasny plan na 2024 rok. Jokery z myślą o przyszłym roku są w zaawansowanym stadium. FX zajmuje się strategią techniczną.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.