Imponujący atak mistrzów świata
Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen wygrali pierwszy sobotni odcinek Rajdu Portugalii i wyraźnie powiększyli swoją przewagę w klasyfikacji generalnej.
Autor zdjęcia: Red Bull Content Pool
Sobota jest najdłuższym dniem sportowej rywalizacji w piątej rundzie sezonu WRC 2023. Organizatorzy przygotowali siedem odcinków specjalnych o łącznej długości prawie 150 kilometrów. W odróżnieniu od piątkowego etapu, w połowie dnia załogi będą mogły skorzystać z pełnej pomocy serwisów.
Jako pobudkę przygotowano oes Vieira do Minho, liczący prawie 27 km. Większość tego dystansu jest znana z zeszłego roku. Ostatnie 5 km powróciło do programu po raz pierwszy od 2016 roku. W pierwszej połowie sceneria przypomina nieco księżycowy krajobraz z „porozrzucanymi” przy drodze charakterystycznymi głazami. Później trasa wiedzie przez las i staje się nieco szybsza.
O poranku zdecydowanie najszybsi byli Rovanpera i Halttunen. Mistrzowie świata są dziś siódmi na trasie i wykorzystują dogodną pozycję. Finowie o 12,8 s pokonali rodaków: Esapekkę Lappiego i Janne Ferma. Trójkę uzupełniła kolejna załoga Hyundaia - Dani Sordo i Candido Carrera [+13,3 s].
- Sam nie wiem. Obudziłem się i stwierdziłem, że czas najwyższy przejechać porządny rajd - żartował Rovanpera.
- Czułem się okropnie. Brakuje przyczepności. OK, w porządku. Lepiej tak, ale czułem, że stracimy 20 sekund - dziwił się Lappi.
- Ależ on jest szybki. U nas w porządku, chociaż nie pojechałem tu dobrze. Jest ślisko - przekazał Sordo.
Za oesowym podium dojechali Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe [+15 s]. Piątkę zamknęli Ott Tanak i Martin Jarveoja, gorsi od Rovanpery o 18,3 s. 3,3 s za Estończykami dojechali Pierre-Louis Loubet i Nicolas Gilsoul. Siódemkę aut Rally1 zamknęli wracający dziś do rywalizacji Takamoto Katsuta i Aaron Johnston [31,6 s].
- Wyczucie nie było najlepsze. Nie mam zaufania do tyłu samochodu i przyczepności. Często blokowały się koła i brakuje trakcji. Nawierzchnia różni się od tej z wczoraj - tłumaczył Neuville.
- Jest ślisko i niełatwo jechać. Nawierzchnia jest dziś trochę inna. Zobaczymy, co uda się zrobić - zastanawiał się Tanak.
- Niczego nie dotknęliśmy. Może na początku, ale nic nie poczułem - zapewniał Loubet.
- Wczoraj niewiele pojeździłem. Dziękuję zespołowi za naprawę samochodu. Było sporo piasku i bardzo ślisko - meldował Katsuta.
Po OS9 prowadzi Rovanpera. Sordo traci 24,1 s, a Lappi 40,1 s. Neuville jest 0,9 s za podium i ma za sobą Loubeta [+48,5 s].
W WRC 2 najlepiej dzień rozpoczęli znajdujący się na dalekiej pozycji Adrien Fourmaux i Alexandre Coria. Gus Greensmith i Jonas Andersson stracili 1,5 s. Załoga Toksportu pokonała zespołowych kolegów: Andreasa Mikkelsena i Torsteina Eriksena o kolejne 1,7 s.
Niegroźny obrót zaliczyli liderzy kategorii: Oliver Solberg i Elliott Edmondson [+9,4 s]. W konsekwencji ich przewaga nad Greensmithem zmalała do 40,8 s.
Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk jechali oes Vieira do Minho o 19,2 s dłużej od Fourmaux i zameldowali się na mecie z siódmym czasem w WRC 2. Łącznie zyskali jedno oczko - z dziesiątego miejsca w kategorii przesunęli się na dziewiąte [+3.52,5].
Polecane video:
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze