Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Jean-Joseph ostrzega Ogiera

Simon Jean-Joseph, asfaltowy szpieg Sebastiena Ogiera, przestrzega przed trudnościami Rajdu Chorwacji.

Simon Jean-Joseph

Podczas asfaltowych rund mistrzostw świata załogi mogą korzystać z pomocy szpiegów. Sebastien Ogier od lat współpracuje z Simonem Jean-Josephem. Nie inaczej będzie w Chorwacji.

Impreza z bazą w Zagrzebiu jest dla światowej czołówki zupełnie nowa. A Jean-Joseph miał okazję ścigać się po tamtejszych asfaltach. Pochodzący z Martyniki kierowca wystąpił w INA Croatia Delta Rally w sezonie 2007, kiedy to - z powodzeniem - walczył o swój drugi tytuł mistrza Europy. Razem z Jackiem Boyerem byli faworytami rajdu, jednak już na początku rywalizacji przebili oponę. Szalona gonitwa wystarczyła do trzeciego miejsca. Podczas ostatniej próby Jean-Joseph i Boyere zepchnęli z podium Michała Sołowowa i Macieja Barana.

- Rywalizowaliśmy wtedy w mistrzostwach Europy Citroenem C2 S1600 [w Rajdzie Polski był to C2 R2] - opowiedział Jean-Joseph na łamach AutoHebdo. - Nie było wiele rajdów, podczas których mogliśmy walczyć z samochodami czteronapędowymi, ale Chorwacja była jednym z nich. Prowadziliśmy, ale na OS3 złapaliśmy kapcia.

- Ciągle siebie obwiniam, bo mogliśmy wygrać. Spadliśmy w dół stawki i musieliśmy odrabiać. Wspięliśmy się na podium na ostatnim oesie, kosztem Michała Sołowowa w Grande Punto S2000. Jednak ten błąd długo we mnie siedział. Okazało się potem, że dzięki temu podium wywalczyliśmy tytuł.

Pytany o specyfikę tras Rajdu Chorwacji, 51-latek odpowiedział:

- Wydaje mi się, że tegoroczna edycja korzysta z fragmentów, które pokonywaliśmy w 2007 roku. Jest bardzo szybko i bardzo ślisko. Już wtedy naszym „gokartem” jechaliśmy szybko, więc mogę sobie wyobrazić, jak to będzie wyglądało w przypadku [aut] WRC.

- Rodzaj asfaltu często się zmienia i może się to przytrafić między wejściem w zakręt i wyjściem z niego. Odczytanie przyczepności nie jest łatwe. Nasza praca będzie trochę mniej skomplikowana niż podczas Rajdu Monte Carlo, ale i tak nie mam złudzeń. Dwa przejazdy zapoznawcze, zapowiadany deszcz, brud, który z pewnością się pojawi. Będzie bardzo trudno!

Rajd Chorwacji ruszy w najbliższy piątek. Start OS1 wyznaczono na godzinę 8:39.

Czytaj również:

 

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy

Polecane video

Poprzedni artykuł Tytuł celem Kajetanowicza
Następny artykuł Skoda lubi szybkie asfalty

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska