Kajetanowicz na podium, Marczyk w czwórce

Po raz drugi w tym sezonie w WRC 2 pojawiły się dwie polskie załogi. Na portugalskie szutry wybrali się Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak oraz Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk.

Duet Lotos Rally Team od początku rajdu plasował się w ścisłej czołówce kategorii. Pod koniec piątku spowolnił ich kapeć, a w sobotę spore straty ponieśli podczas dwóch przejazdów próby Amarante, liczącej ponad 37 kilometrów. Cały czas pozostawali jednak na podium.

W niedzielę Kajetanowicz i Szczepaniak ponownie przyspieszyli, wygrali jeden z przejazdów słynnego odcinka Fafe, a w powtórce - dodatkowo punktowanej - byli drudzy. Łącznie aż trzynaście razy meldowali się w oesowej trójce. Po wypadku Teemu Suninena i Mikko Markkuli finiszowali na drugiej pozycji. Do zwycięzców: Yohana Rossela i Valentina Sarreauda zabrakło 1.12,1.

Z kolei Marczyk i Gospodarczyk zaliczali w Portugalii swój drugi występ na szczeblu światowego czempionatu. Rozpoczęli od wygranego w WRC 2 superoesu w Coimbrze, inaugurującego czwartą rundę sezonu. W piątek cały czas jechali w pierwszej dziesiątce kategorii, unikali problemów i stopniowo pięli się w tabeli. Pech dopadł ich na drugim przejeździe sobotniego „giganta” Amarante. Kapeć spowodował stratę czasową, ale pozycja - piąta - pozostała niezmieniona. Na koniec dnia załoga Orlen Team znalazła się w trójce klasyfikacji generalnej superoesu Porto - Foz.

Niedziela upłynęła na kontrolowaniu tempa, choć w drugim przejeździe próby Felgueiras udało się zanotować drugi rezultat w WRC 2. Po wspomnianej przygodzie Suninena, Marczyk i Gospodarczyk zameldowali się w Porto na czwartym miejscu [+7.09,4].

W tabeli WRC 2 na czele są Rossel i Sarreaud. Francuzi mają 61 punków i trzy zaliczone starty. Andreas Mikkelsen i Torstein Eriksen po piątkowej awarii silnika wyjeżdżają z Portugalii bez powiększenia stanu konta [51, trzy występy]. Na trzecią pozycję awansowali Kajetanowicz i Szczepaniak [38, dwa występy]. Dorobek Marczyka i Gospodarczyka to 14 oczek.

Mikołaj Marczyk, Szymon Gospodarczyk, Skoda Fabia Rally2 evo