Katsuta najszybszy u Kankkunena

Piątkowe ściganie w dziewiątej rundzie sezonu rozpoczął odcinek Laukaa. Próba w podobnej konfiguracji rozgrywana była już w latach 80. ubiegłego stulecia, jednak tym razem istotnie zmieniono pierwszą połowę oesu. Droga na większości dystansu jest stosunkowo szeroka. W miejscowości, która dała nazwę próbie, urodził się Juha Kankkunen. Czterokrotny mistrz świata posiada tam obecnie dużą farmę.

O poranku najlepiej poradzili sobie Katsuta i Johnston. Na zmoczonej nocnymi opadami nawierzchni wykręcili czas 5.36,1. O pół sekundy pokonali zespołowych kolegów z Toyoty: Elfyna Evansa i Scotta Martina. 1-2-3 japońskiego producenta skompletowali Rovanpera i Halttunen [+1,3 s].

- Wszystko dobrze. Czuję się w komfortowo w samochodzie. Nie cisnąłem zbyt mocno - przekazał Katsuta.

- Jestem trochę zaskoczony. Nie był to idealny przejazd. Jest w porządku - zapewnił Evans.

- Lepiej niż miałoby być sucho, ale generalnie bardzo ślisko. Przyczepność nie jest najlepsza - meldował Rovanpera.

0,4 s za podium znaleźli się Esapekka Lappi i Janne Ferm. Piątkę zamknęli Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe [+2 s]. Dopiero za Teemu Suninenem i Mikko Markkulą [+2,3 s] finiszowali jedni z faworytów: Ott Tanak i Martin Jarveoja [+2,4 s].

- Przyczepność na początku była dobra, a ja byłem zbyt ostrożny. Druga połowa oesu była jednak śliska - tłumaczył Lappi.

- Na początku notatki były za „wolne”. Później złapałem rytm i było lepiej - stwierdził Neuville.

- Nie był to dla mnie idealny oes, ale jechałem tu pierwszy raz. Myślę, że potrafię odrobić kilka sekund. Prędkości są niesamowite - przyznał Suninen.

- Trochę problemów. Przejechaliśmy. Nie jestem w stanie odpowiednio „rzucić” samochodem. Niełatwo - narzekał Tanak.

Pierre-Louis Loubet i Nicolas Gilsoul stracili do Katsuty 5,1 s. Z kolei Jari-Matti Latvala i Juho Hanninen byli gorsi o 8,8 s.

- Wszystko OK. Przyczepność trudna do odgadnięcia - analizował Loubet.

- Czas jest lepszy, niż sądziłem. Podstępny oes. Staram się zrozumieć limit samochodu. Jedzie się świetnie. Mam nadzieję, że przyspieszymy - powiedział Latvala.

Po OS2 na czele jest Rovanpera. Tanak traci 0,4 s i remisuje z Evansem. Neuville [+0,6 s] jest czwarty, a Katsuta zamyka piątkę [+1,1 s].

Sami Pajari i Enni Malkonen okazali się najszybsi w WRC 2. O 1,7 s pokonali rodaków: Emila Lindholma i Reetę Hamalainen. Trójkę kategorii uzupełnili Adrien Fourmaux i Alexandre Coria [+4,1 s].

Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk byli od Pajariego gorsi o 6,2 s. Duet ORLEN Team zameldował się na początku drugiej dziesiątki WRC 2.

Próby nie przejechali Robert Virves i Craig Drew. Załoga rozbiła samochód przed połową dystansu.

Marek Paciorkowski i Kamil Heller uzyskali siódmy czas w WRC 3. Do zwycięzców próby: Benjamina Korholi i Pekki Kelandera stracili 26,4 s.