Katsuta spogląda na podium

Uczestnik programu Toyota Gazoo Racing Challenge wykazał się imponującą jazdą w Rajdzie Chorwacji. Za kierownicą Yarisa WRC, pilotowany przez Daniela Barritta, wygrał dwa odcinki specjalne, a zawody zakończył na szóstym miejscu, tak samo jak w dotychczasowych imprezach tego sezonu, w Monte Carlo i w Arktycznym Rajdzie Finlandii.

Wspomniane oesowe zwycięstwa Japończyk odnosił podczas obydwóch przejazdów na niespełna 21-kilometrowym Stojdraga - Gornja Vas.

- Nie jestem do końca pewien, czemu udało się uzyskać tak dobre tempo na tym oesie, ale nie miałem żadnych momentów na trasie - mówił Katsuta po Rajdzie Chorwacji. - Nie podejmowałem żadnego ryzyka, po prosto miałem dobry rytm i w pełni ufałem opisowi.

- Za mną całkiem dobre rozpoczęcie sezonu, chociaż oczywiście nadal sporo nauki przede mną i wiele rzeczy do poprawy, ale jest bardzo pozytywnie, ponieważ wiem też, że jeżdżę coraz szybciej.

- Wcześniej zawsze zastanawiałem się, dlaczego i gdzie traciłem czas, a teraz mam już pewne punkty odniesienia, dlaczego byłem szybszy, co mogę również analizować wraz z inżynierami - dodał.

Katsuta zrobił duży krok naprzód, odkąd zadebiutował w samochodzie WRC w Niemczech w 2019 roku. Natomiast oprócz programu w mistrzostwach świata ma na koncie treningowe starty w wielu krajowych imprezach, głównie w Finlandii, pod czujnym okiem Tommiego Mäkinena.

Ma nadzieję, że doświadczenie z wczesnych lat pomoże mu walczyć o pierwsze w karierze podium w rundach mistrzostw świata w Finlandii i Estonii, gdzie szybkie szutrowe drogi są mu dobrze znane.

- W tym sezonie, Finlandia i Estonia, gdzie czuję się pewnie - będą to rajdy, w których chciałbym bardziej przycisnąć, aby uzyskać dobry wynik i zdobyć podium.

- Mam wiele wzlotów i upadków, ale z każdym rajdem jest coraz lepiej. Zdecydowanie podążamy we właściwym kierunku, choć oczywiście można łatwo stracić pewność siebie, jeśli ma się dużą kraksę. Muszę po prostu skupić się na swojej pracy i postępować krok po kroku na moim obecnym poziomie - zakończył.