Kłopoty z dostawami w Hyundaiu
Julien Moncet, pełniący obowiązki szefa zespołu, ujawnił, że Hyundai boryka się z koszmarnymi problemami związanymi z dostawą części i musi planować na pół roku do przodu.
Problem wynika z aktualnej sytuacji i ogólnoświatowego niedoboru niektórych surowców, a co za tym idzie nierzadko kluczowych elementów, jak chipy czy inne komponenty elektroniczne. Skumulowały się skutki pandemii koronawirusa oraz rosyjskiej napaści na Ukrainę.
Dotknięty został również sport motorowy, a Moncet ujawnił, jakie problemy ma Hyundai z zapewnieniem sobie wystarczającej liczby części zamiennych. Wielu dostawców nie może pozyskać surowców, a zespół musi planować dostawy na pół roku do przodu.
- Mieliśmy trochę uszkodzeń w Kenii, więc w ciągu ostatnich kilku dni naszym głównym celem było upewnienie się, iż będziemy mieli odpowiednią liczbę części zapasowych - powiedział Moncet w rozmowie z Motorsport.com. - Powiedziałbym, że to koszmar. Niedobór kluczowych surowców jest naprawdę poważny. Nie dotyka to tylko sportów motorowych, ale całego przemysłu.
- Na części, które zwykle mieliśmy po kilku dniach, teraz czekamy po kilka miesięcy, a czasem i dłużej. Niektórzy dostawcy mieli problemy przez COVID, a następnie pojawiły się Brexit oraz wojna na Ukrainie. Wszystkim brakuje surowców. Koszty również poszybowały w górę. Utrudnia nam to życie, ponieważ musimy zrewidować cały łańcuch dostaw.
- Już teraz pracujemy nad częściami na przyszły rok. Z sześciomiesięcznym wyprzedzeniem. To szaleństwo. Wiele zmieniło się jeśli chodzi o możliwości naszego rozwoju. Musimy się upewnić, że mamy wystarczająco dużo części i do produkcji [samochodów] i na rajdy. To naprawdę nie jest łatwe.
Aby nieco załagodzić skutki problemów z dostawami, zespół chce produkować więcej części w swojej siedzibie w Alzenau.
- Sądzę, że Toyota, jeśli chodzi o zaplecze, ma większe możliwości niż my. To ich zaleta. Kiedy nie można otrzymać części od dostawców, trzeba znaleźć inny sposób. A tym sposobem jest zwiększenie własnych zdolności.
- Pracujemy nad tym, ale potrzebujemy narzędzi, ludzi i przestrzeni, a nie jest to coś, co można zorganizować w dwa tygodnie.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.