Kluczowe spotkanie o silniku WRC
Uczestnicy rajdowych mistrzostw świata spotkają się w tym tygodniu w Genewie, by sfinalizować specyfikację silnika, który będzie używany w autach nowej generacji.
Autor zdjęcia: Toyota Racing
Oczekuje się, że samochody w 2022 roku będą korzystać z takiego samego silnika spalinowego jak obecne modele, ale Hyundai i M-Sport lobbują wykorzystanie jednostek napędowych z aut klasy R5. Toyota nadal chętnie będzie budować samochody na bazie obecnego silnika. Spalinowy motor ma być wspierany silnikami elektrycznymi.
O porozumienie pomiędzy wszystkimi stronami postara się Yves Matton, odpowiedzialny za rajdy samochodowe ze strony FIA. Uważa się, że wykorzystanie silników z aut klasy Rally2 (R5) pozwoli obniżyć koszty budowy samochodu. Matton zakłada, że nowe auta będą kosztować do pół miliona euro, co stanowi kwotę o 35-40% mniejszą od kosztu budowy obecnych samochodów.
- Musimy znaleźć kompromis w kwestii silnika. W tym tygodniu spotkamy się, by porozmawiać o dwóch skrajnych możliwościach, którymi są motory z aut klasy Rally2 i WRC. Kompromis pozwoli nam uzyskać 35-40% redukcji kosztów, której szukaliśmy - mówił Matton dla DirtFish.
Silnik WRC obecnej generacji kosztuje około 150 tysięcy euro, motor auta Rally2 to wydatek rzędu 30 tysięcy euro. Uważa się, że da się uzyskać podobną wydajność, inwestując 10 tysięcy euro, ale pod znakiem zapytania byłaby wówczas trwałość jednostki napędowej.
Osiągnięcie kompromisu nie będzie jednak łatwe, ponieważ obie strony dobrze argumentują swoje racje. Producenci liczyli na to, że nowe przepisy zostaną ustalone do kwietnia, ale Matton przyznał, że termin ten może przesunąć się na czerwiec, gdy zwołane jest posiedzenie Światowej Rady Sportu Motorowego. Zdaniem Mattona przepisy powinny zostać przegłosowane, gdy dwa z trzech zespołów wyrażą na to zgodę, by w razie niezadowolenia Toyoty, w stawce nadal pozostał Hyundai i M-Sport.
W czwartek natomiast kończy się możliwość składania ofert na dostawę napędów hybrydowych, a decyzja zostanie podjęta w ciągu kolejnych trzydziestu dni.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze