Kolejne podium Mikkelsena
W jednej z najbardziej wymagających imprez w sezonie - w Rajdzie Turcji, Hyundai Motorsport zapewnił sobie dziesiąte podium w tym roku.
Andreas Mikkelsen, Anders Jæger, Hyundai Motorsport Hyundai i20 Coupe WRC
Helena El Mokni / Hyundai Motorsport
Andreas Mikkelsen i Anders Jaeger zajęli trzecie miejsce w rajdzie. Wynik, przy licznych problemach Toyoty, pomógł Hyundaiowi powiększyć przewagę na prowadzeniu w klasyfikacji producentów. Są dziewiętnaście punktów przed japońskim producentem.
- To był dla nas dobry rajd i cieszę się, że wróciłem na podium - powiedział Mikkelsen. - Koncentrowaliśmy się na unikaniu dramatów oraz utrzymywaniu dobrego tempa. Poradziliśmy sobie z tym.
Dla Mikkelsena i Jaegera to trzecie podium w tym sezonie w mistrzostwach świata. W Rajdzie Argentyny zajęli drugie miejsce, a na Sardynii trzecie.
Niestety Rajd Turcji nie ułożył najlepiej dla pozostałych załóg zespołu. Dani Sordo i Carlos del Barrio złapali kapcia już na początku pierwszego etapu, notując czterdzieści sekund straty. Ostatecznie na mecie jedenastej rundy mistrzostw świata zameldowali się na piątej pozycji.
- Gdyby nie przebita opona w piątek, bylibyśmy w stanie mocniej powalczyć - stwierdził Sordo. - Drogi w Turcji bywają ekstremalnie zniszczone, więc piąte miejsce nie jest takie złe.
Thierry Neuville i Nicolas Gilsoul popełnili błąd w sobotę rano. Wypadli z drogi tracąc trzecie miejsce. W niedzielę chodziło już o uratowanie chociaż kilku punktów za Power Stage.
- To był dla nas zdecydowanie rozczarowujący i trudny weekend - przyznał Neuville. - Dałem z siebie wszystko, co mogłem, ale nic więcej nie byliśmy w stanie zyskać. Tak bywa. Pozostały nam jeszcze trzy rundy i zobaczymy co się stanie.
W klasyfikacji kierowców Thierry Neuville jest trzeci. Prowadzący Ott Tanak wyprzedza go o 30 punktów, Sebastien Ogier o trzynaście.
Kolejna runda - Wales Rally GB, odbędzie się w dniach 3-6 października.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze