Kurz już dokucza
Ott Tanak i Martin Jarveoja uzyskali najlepszy czas w pierwszym przejeździe odcinka testowego przed Rajdem Akropolu.
Ott Tänak, Martin Järveoja, Hyundai World Rally Team Hyundai i20 N Rally1
Autor zdjęcia: McKlein / Motorsport Images
Poprzedzający właściwą rywalizację shakedown ruszył o godzinie 8:01 polskiego czasu. Załogi korzystają z próby Lygaria, wybraną na przetarcie trzeci rok z rzędu. Jednak dwanaście miesięcy temu rozgrzewkę odwołano z powodu ulewnych opadów deszczu i potrzeby zmiany programu zapoznania z trasą.
Charakter drogi zmienia się kilkukrotnie na dystansie 3,62 km. Przeważają dość szerokie sekcje, a nawierzchnia jak na standardy rajdu bogów jest stosunkowo dobra. Poranek w regionie Ftiotyda jest pogodny.
W pierwszym – transmitowanym – przejeździe najlepszym rezultatem popisali się Ott Tanak i Martin Jarveoja. Estończycy przejechali trasę w 2.46,0. Cztery dziesiąte sekundy stracili Takamoto Katsuta i Aaron Johnston. Dani Sordo i Candido Carrera uzupełnili trójkę [+0,7 s].
- My jesteśmy w dobrej formie. Tutaj kurz już dokuczał, więc jutro w lesie może być naprawdę ciężko. To będzie bardzo trudny rajd – przewidywał Tanak.
- Mam nadzieję, że przetrwamy. To w tym rajdzie najważniejsze. Obyśmy zachowali ten rytm przez kolejne trzy dni – mówił Katsuta.
- W zakrętach przyczepność była niewielka i kilka razy prawie się zatrzymałem z powodu kurzu. Jestem bardzo zadowolony z samochodu. Działa bardzo dobrze – meldował Sordo.
Yohan Rossel i Florian Barral, najszybsi w WRC 2, zameldowali się na mecie z czwartym czasem [+1 s]. Za sobą mieli Adriena Fourmaux i Alexandre'a Corię [+1,7 s]. Kolejne pozycje zajęli Sebastien Ogier i Vincent Landais [+2,9 s], Nikołaj Griazin i Konstantin Aleksandrow [+3,1 s] – drudzy w WRC 2 - oraz Thierry Neuville, który przedłużył właśnie kontrakt z Hyundai Motorsport, pilotowany przez Martijna Wydaeghe'a [+3,2 s].
- Trzeba będzie być mądrym. Niekoniecznie wygra tu najszybszy. Etapy są bardzo długie. Dobrze czuję się w samochodzie, a plan zakłada mieć frajdę. Gdy ona jest, jedziesz szybko – wyjaśnił Rossel.
- Planem zawsze jest najwyższy stopień podium. Nadal czekamy na zwycięstwo. Damy z siebie wszystko. To trudny rajd i trzeba być mądrym. Wyzwanie będzie duże, zwłaszcza z tą ilością kurzu – przekazał Fourmaux.
- Miejscami stan nawierzchni jest szokujący. Czeka nas nie lada wyzwanie. Już teraz mieliśmy sporo kurzu – opowiadał Ogier.
- Kontrakt to dobra wiadomość, także dla WRC. Wiedziałem o nim już od jakiegoś czasu. Fajnie, że Hyundai pozostaje zaangażowany na kolejny rok. Jeśli chodzi o rajd, ryzyko kapcia jest bardzo duże. To będzie chyba moja najtrudniejsza Grecja – przyznał Neuville.
W dziesiątce zmieścili się jeszcze Gregoire Munster i Louis Louka [+3,3 s] oraz Elfyn Evans i Scott Martin [+3,9 s].
- Sporo się przygotowaliśmy, oglądaliśmy nagrania wideo. Trzeba to rozegrać mądrze. Na Rajdzie Akropolu zawsze się coś może wydarzyć – stwierdził Munster.
- Sporo kurzu, który wisiał w kilku miejscach. Będzie to bardzo trudny weekend. Pewność siebie? Nie wiem czy w takich warunkach można o niej mówić, ale damy z siebie wszystko – oznajmił Evans.
Zgodnie z harmonogramem odcinka testowego Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak mogą dołączyć do zajęć o godzinie 10:01 polskiego czasu, a Hubert Laskowski i Michał Kuśnierz o 12:01.
Oglądaj: Rajd Akropolu 2024 - Odcinek testowy
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.