Lappi blisko Toyoty
Esapekka Lappi jest najpoważniejszym kandydatem do zasilenia zespołu Toyoty.
Autor zdjęcia: M-Sport
Sebastien Ogier zapowiedział, że 2021 rok jest ostatnim, podczas którego zalicza pełny program. Francuz nie wyklucza okazjonalnych startów - na przykład w Rajdzie Monte Carlo - a szefostwo Toyoty próbuje go namówić chociaż na pół sezonu.
Poza kontraktem Ogiera, wraz z końcem roku wygasają również umowy Elfyna Evansa i Kalle Rovanpery. Obaj najprawdopodobniej zostaną w barwach Toyoty.
- Kalle i Elfyn mają solidne podstawy. Chcemy z nimi kontynuować. To dla nas dwie najlepsze kandydatury - powiedział Jari-Matti Latvala, szef zespołu, dziennikowi Iltalehti.
Rozmowy z Ogierem utrudnia brak zatwierdzonego kalendarza. Siedmiokrotny mistrz świata chce wybrać dla siebie kilka imprez.
- Rozmawialiśmy już z nim o następnym sezonie. Nic jednak nie potwierdziliśmy, ponieważ kalendarz nie jest znany. A potrzebujemy go, by ustalić, w jakich rajdach chce pojechać, a na jakie potrzebujemy innego kierowcy.
Zdecydowano, że coraz lepiej radzący sobie Takamoto Katsuta nadal będzie jeździł czwartym Yarisem, bez presji zdobywania punktów dla głównego zespołu. Faworytem do dzielenia samochodu z Ogierem jest Esapekka Lappi.
- „Esuppi” to dla nas najmocniejsza alternatywa. Przeanalizujemy wszystko na spokojnie. Z Finów są jeszcze Jari Huttunen i Teemu Suninen. Jari wciąż jest trochę niedoświadczony, a Teemu ma bardzo trudny rok. Esapekka z kolei jeździł mało, ale był świetny.
Lappi reprezentował już barwy Toyoty w latach 2017-2018. W tym roku zaliczył Arctic Rally Finland i Rajd Portugalii. Pilotowany przez Janne Ferma, 30-latek zamienił oba starty w zwycięstwa w WRC 2. Pochodzący z Pieksamaki kierowca nabył niedawno rajdowego Yarisa - N5, czyli konstrukcję „proto”.
Esapekka Lappi, Janne Ferm, Movisport Volkswagen Polo GTi
Photo by: Tomasz Kaliński
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze