Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Lappi na czele, Kajto w dziesiątce

Esapekka Lappi i Janne Ferm odparli ataki Sebastiena Ogiera i Juliena Ingrassi, co pozwoliło im zakończyć pierwszą sobotnią pętlę Rajdu Turcji jako liderzy klasyfikacji generalnej. Dziesiąte miejsce zajmują liderzy WRC 2: Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak.

Kajetan Kajetanowicz, Maciej Szczepaniak, Skoda Fabia R5

Kutal Mete Tekin

Załogi Citroena po przejechaniu dziesięciu odcinków specjalnych dzieli dziesięć sekund. Na najniższym stopniu podium jak na razie znajdują się Andreas Mikkelsen i Anders Jaeger (+1:08,1), którzy wyprzedzili Teemu Suninena i Jarmo Lehtinena (+1:20,7).

- To był bezproblemowy poranek. Mamy dobre tempo. Na pierwszym odcinku nie mogłem równać się z Sebem, który bardzo dobrze wykorzystał opony. Na pewno czujemy się pewnie na szutrze, ale mamy wiele do zrobienia na asfalcie. Nadal czeka nas sporo pracy. To jeszcze nie koniec - podsumował Lappi.

- Myślę, że opony były na granicy wytrzymałości, ale się udało. Nie mam powodów, by ryzykować, ale warunki są trudne, więc to nie koniec - relacjonował Ogier.

Esapekka Lappi, Janne Ferm, Citroën World Rally Team Citroen C3 WRC

Esapekka Lappi, Janne Ferm, Citroën World Rally Team Citroen C3 WRC

Photo by: Citroen Communication

- Miałem dobrą prędkość, ale zgasiłem silnik i straciłem pięć sekund. Poza tym było idealnie. Mamy świetne wyczucie auta, więc nie możemy doczekać się popołudnia - komentował Mikkelsen.

- Nie wiem, jakie są wyniki, ale wygląda na to, że Mikkelsen jest dość szybki. Spróbujemy się poprawić na drugiej pętli. Jedziemy dalej i postaramy się znaleźć dobry rytm - zapowiadał Suninen.

Na piątym miejscu jak na razie znajdują się Dani Sordo i Carlos del Barrio (+2:10,9), którzy bronią się przed duetami Toyoty. Latvala i Anttila (+2:36,6) mają 0,1 sekundy zapasu nad Meekem i Marshallem (+2:36,7). Ósme miejsce zajmuje załoga Neuville/Gilsoul (+4:50,5), a dziewiąte Tidemand/Floene (+5:36,8).

- Było ciężko. Jest sporo szutru i wzięliśmy dwie średnie opony, ale nie mogłem skorzystać z nich tutaj, ponieważ jedną uszkodziliśmy na poprzednim oesie - tłumaczył Sordo.

- W połowie odcinka przyczepność była nieco lepsza. Na szybkich partiach mam dość dobre wyczucie auta. Tutaj pojechałem jak Ari Vatanen. Byłem bardzo agresywny. Nie wiem, jak to przełoży się na czas, ale na pewno było widowiskowo - mówił Latvala.

- Obracałem się i musiałem wrócić na drogę. To nie był dobry poranek. Nie mam prędkości i nie mogę nic więcej zrobić. Nie mam pojęcia, co poprawić, ale mamy trochę pracy do wykonania, zwłaszcza na tego typu rajdach - informował Meeke.

- W tym sezonie byliśmy w takiej sytuacji wielokrotnie. To szalone. Nie rozumiem, dlaczego wczoraj startowaliśmy w czterominutowych odstępach, a dzisiaj różnice wynoszą trzy minuty. Takie rzeczy się zdarzają i mamy szczęście, że to był wolny zakręt - rozpamiętywał Neuville.

Punktowaną dziesiątkę jak na razie zamykają liderzy WRC 2 i klasy RC2: Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak (+10:19,0). Polski duet na porannych odcinkach specjalnych kontrolował sytuację i ma ponad trzy minuty przewagi nad Marco Bulacią i Fabianem Cretu.

W klasie RC2 za Polakami znajdują się najlepsi w WRC 2 Pro: Kopecky i Dresler oraz Greensmith i Edmondson. Czesi tracą do liderów 20,6 sekundy, a Brytyjczycy ponad półtorej minuty.

- Pierwsze dwa oesy znaliśmy z zeszłego roku, ale ten jest nowy. Było trochę jak w Nowej Zelandii. Starałem się znaleźć dobry rytm - mówił Kopecky.

- Było całkiem nieźle. Zmniejszamy stratę i nie możemy nic więcej zrobić. Na tym odcinku za bardzo jeździłem w poślizgu i wydaje mi się, że czas jest okropny - oceniał Greensmith.

Druga sobotnia pętla rozpocznie się o 12:43 czasu polskiego.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Tanak został na dojazdówce
Następny artykuł Ogier znowu zaatakował

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska