Latvala jak dziecko w sklepie ze słodyczami
Jari-Matti Latvala, który w miony weekend mógł przetestować Toyotę Yaris WRC przed startem w Rajdzie Szwecji, przyznał, że czuł się jak dziecko w sklepie ze słodyczami.
Jari-Matti Latvala, Juho Hanninen, Toyota Yaris WRC
Henri Vuorinen
Fin ostatni raz prowadził auto klasy WRC podczas zeszłorocznego Rajdu Hiszpanii, a w tym roku jako prywatny kierowca zaliczy ograniczony program startów. Jak na razie udało się zebrać około 400 tysięcy euro na starty w Szwecji i Finlandii.
- Szczerze mówiąc, byłem jak dziecko w sklepie ze słodyczami. Od pierwszego przejazdu miałem dobre wyczucie i miło było prowadzić auto. W mojej głowie nie ma już zbędnych rzeczy. Po prostu odpuściłem. Tęskniłem za tym uczuciem - mówił Latvala.
- Na plus testów trzeba zaliczyć fakt, że na odcinku pojawiał się szuter. Pomogło nam to lepiej przygotować się do warunków, które możemy mieć w weekend - dodał.
Latvala wyraźnie zaznaczył również, że w pełni koncentruje się na najbliższym starcie, który ma być pierwszym krokiem w powrocie do roli kierowcy fabrycznego: - Po raz pierwszy od dłuższego czasu nie mam żadnych zmartwień, a mój umysł jest jasny. Naprawdę czuję się mocny przed tym startem. Już na początku testów poczułem, że nie mam presji. To miłe uczucie.
Fin nie chce jednak jasno określać, o jaki wynik powalczy: - Nie wiem, co jest możliwe. Mam samochód podobny do Sebastiena Ogiera, Elfyna Evansa i Kallego Rovanpery, więc zwycięstwo jest możliwe. Musimy sprawdzić, jak szybko znajdziemy właściwe tempo i pewność siebie.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze