Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Latvala rozstał się z Jouhkim

Jari-Matti Latvala nie korzysta już z usług znanego menedżera Timo Jouhkiego. Fin przyznał również, że otrzymał konkretną ofertę na dwa starty Toyotą Yaris WRC.

Rally RACC 2019

Rally RACC 2019

Maciej Niechwiadowicz

Latvala ma za sobą - jak sam uznał - najgorszy sezon w karierze. Jeden z najbardziej doświadczonych kierowców w cyklu WRC, nie osiągał oczekiwanych rezultatów. Do słabej formy przyczyniły się również problemy w życiu prywatnym oraz potyczki z fińskim urzędem podatkowym.

Czytaj również:

Wszystko to sprawiło, że sezon 2019 Latvala zakończył bez zwycięstwa [po raz pierwszy od 2007 roku] i uplasował się dopiero na siódmej pozycji w klasyfikacji indywidualnej. Co najistotniejsze, Toyota nie przedłużyła umowy z 34-latkiem i uczestnik ponad 200 rund WRC został bez zespołu.

- Trzy lata z Toyotą były dobre. To najlepszy zespół w jakim pracowałem - powiedział Latvala w rozmowie z Helsingin Sanomat. - Japończycy śledzą rajdy całym sercem i są bardzo konkretni.

Czytaj również:

Choć Latvala stracił status kierowcy fabrycznego w Toyocie, nie zerwał całkowicie związków z ekipą dowodzoną przez Tommiego Makinena. Zwycięzca 18 rund mistrzostw świata chce brać udział w testach rozwojowych, a przede wszystkim pracuje nad dwoma, trzema startami w przyszłorocznym sezonie.

- Nie kończę kariery. Wypożyczę od Tommiego auto na dwie lub trzy rundy: w Szwecji, w Finlandii i być może w Walii. Nie mogę więcej zainwestować, a start w jednym rajdzie niesie ze sobą zbyt dużą presję i ryzyko.

- Wszystko przygotuje Tommi Makinen Racing. Otrzymałem uczciwą ofertę i podjąłem decyzję.

Koszt wypożyczenia Yarisa WRC na jeden rajd zaliczany do światowego czempionatu szacowany jest na około 200 tysięcy Euro. Kierowca część wydatków pokryje z własnej kieszeni.

- Niektórzy powiedzą, że jestem szalony wydając swoje pieniądze. Muszę się jednak pojawić w przyszłym sezonie na oesach mistrzostw świata. Po roku przerwy nikt już o mnie nie będzie pamiętał.

34-latek wierzy, że w przyszłości wróci jeszcze do składu jednego z zespołów fabrycznych.

- Toyota najpewniej będzie miała wolny fotel na sezon 2021, Hyundai być może również. Później nikt nie wie co się wydarzy w związku ze zmianą przepisów.

- Teraz liczy się ekologia. Ciężko zdobyć pieniądze na motorsport. Dziesięć lat temu sytuacja była inna - zakończył Jari-Matti Latvala, który zdradził również, że nie kontynuuje już współpracy z „mecenasem” fińskich rajdów, czyli Timo Jouhkim.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Dacia pojedzie w Monte Carlo
Następny artykuł Ingram pracuje nad startami w mistrzostwach świata

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska