Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Loeb znów wygrał...

Gry planszowe, trampolina i jazda na rowerze - tak spędza czas Sebastien Loeb ze swoją partnerką i córką podczas wymuszonej przerwy w rajdowych mistrzostwach świata.

Sébastien Loeb, Hyundai Motorsport

Autor zdjęcia: Fabien Dufour / Hyundai Motorsport

Loeb udzielił wywiadu dla oficjalnego serwisu WRC. Francuz przebywa obecnie w swoim domu w Szwajcarii.

Seb, po pierwsze i najważniejsze, czy wszystko u ciebie dobrze?

Mamy się dobrze, tak. Jestem w domu w Szwajcarii. Nie ruszamy się stąd, jak wszyscy, w tym trudnym czasie. Mam to szczęcie, że mieszkamy blisko lasu, w domu z ogrodem. Niestety jest wielu innych, którzy nie mają takich możliwości.

Co robisz, aby utrzymać jakąś aktywność?

Czasami rano jeżdżę trochę na rowerze. Kupiłem i postawiłem trampolinę w ogrodzie. To był kolejny dzień, kiedy miałem co robić i lubię na niej skakać. W Szwajcarii nie ma aż takich ograniczeń jak we Francji, ale nadal minimalizujemy nasze przemieszczanie się. Wszystkie restauracje i sklepy są pozamykane, więc musimy sami dbać o naszą rozrywkę.

W przypadku kogoś, kto zazwyczaj jest bardzo aktywny, jak ty sobie radzisz z ograniczeniami?

Nie mam wyboru, muszę sobie z tym jakoś radzić. Dużo więcej nie możemy zrobić. Trzeba zaakceptować sytuację i przestrzegać zasad odgrywając swoją rolę w próbach ograniczenia rozprzestrzeniania się wirusa. Oczywiście nie jest łatwo. Jakoś funkcjonujemy, oglądamy filmy, bawimy się na PlayStation. Gramy też w Monopoly. Po prostu spędzamy czas jako rodzina, czekając aż sytuacja się poprawi.

Czy w Monopoly jesteś tak samo konkurencyjny, jak w rajdach?

Tak. Ostatnim razem wygrałem.

Gdybyś w tym okresie mógł przeżyć jeden z poprzednich rajdów, który z nich byś wybrał?

Może moja pierwsza wygrana w Finlandii. To było niesamowite uczucie być na granicy. Natomiast dłużej się nad tym zastanawiając, to chętnie przeżyłbym ponownie moje zwycięstwo w Alzacji, we Francji. Wtedy wygrałem, zdobywając jednocześnie tytuły w klasyfikacjach producentów i kierowców. Wszystko to działo się przed moją rodziną i przyjaciółmi. Chciałbym dziś spotkać się z tymi ludźmi i świętować z nimi.

Czy jest coś szczególnego na co czekasz, kiedy ta sytuacja się skończy?

Nie jeździłem Hyundaiem i20 Coupe WRC od czasu Monte-Carlo, więc nie mogę się doczekać powrotu za jego kierownicę, czy to w rajdzie, czy podczas testów. To naturalne, że wszystkim nam brakuje rzeczy, nad którymi pracujemy razem jako zespół, ale najważniejszą rzeczą w tej chwili jest zachowanie bezpieczeństwa.

Czy masz jakąś wiadomość do kibiców na całym świecie?

Brakuje nam rajdów tak samo jak kibicom. Mamy nadzieję, że uda nam się jak najszybciej ruszyć z powrotem i ponownie pojechać, ale zależy to od tego, czy wszyscy będą przestrzegać zasad, zostaną w domu i zachowają bezpieczeństwo. Jeśli wszyscy będziemy pracowali razem w tym samym kierunku, aby walczyć z tym wirusem, tym szybciej wrócimy.

To teraz wszyscy możemy śledzić online ćwiczenia Sebastiena Loeba na trampolinie?

Musiałbym o to poprosić moją córkę. Ona na trampolinie radzi sobie lepiej ode mnie.

Czytaj również:

Zostań w domu:

WRC All Live - Jak to działa:

:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Testy Rally1 już w styczniu?
Następny artykuł Adamo o półosiach Huttunena

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska