Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Makinen czeka na restart

Tommi Makinen, szef rajdowego zespołu Toyoty, podzielił się swoją opinią o ogłoszonym wczoraj, zmodyfikowanym kalendarzu WRC 2020.

Kris Meeke, Sebastian Marshall, Toyota Gazoo Racing WRT Toyota Yaris WRC

Kris Meeke, Sebastian Marshall, Toyota Gazoo Racing WRT Toyota Yaris WRC

Toyota Racing

W czwartek oficjalnie ogłoszono włączenie Rajdu Estonii do tegorocznego kalendarza WRC. W programie znajdują się jeszcze rundy w Turcji, Niemczech, na Sardynii i w Japonii. W odwodzie pozostają Ypres Rally oraz impreza w Chorwacji.

Rozmowy prowadzono również z łotewskimi organizatorami, jednak Rajd Lipawy ostatecznie będzie jedynie rundą FIA ERC. Makinen przyznaje, że trochę żałuje, iż nie osiągnięto porozumienia.

- Mieliśmy nadzieję, że łotewski rajd zostanie włączony do cyklu WRC - powiedział Makinen w rozmowie z fińskim Rallit. - Byłby to nowy teren dla wszystkich kierowców. Z kolei z pary Belgia i Chorwacja, preferowałbym tę drugą.

Największa uwaga skupiona jest teraz na imprezie w Estonii, która wznowi tegoroczny sezon. Makinen nie ma wątpliwości, kto będzie zdecydowanym faworytem, wskazując na aktualnego mistrza świata, Otta Tanaka.

- Dobrą rzeczą jest to, że ponownie będziemy się ścigać. Estonia jest oczywiście miejscem dla jednego kierowcy. Tanak zdecydowanie jest tam bardzo silny.

Warte odnotowania jest to, że Tanak dwukrotnie wygrał Rajd Estonii za kierownicą Toyoty. Nie ulega więc wątpliwości, iż Yaris WRC świetnie spisuje się na trasach, które charakterystyką i średnimi prędkościami przypominają rundy w Finlandii czy Szwecji.

- Estońskie drogi z całą pewnością odpowiadają naszemu Yarisowi. Z drugiej strony sam rajd jest pewną niewiadomą dla naszych kierowców. Elfyn [Evans] był tam rok temu, więc dla niego jest nieco mniej zagadkowy.

- Na przyszły tydzień zaplanowaliśmy testy rozwojowe na drogach środkowej Finlandii. W późniejszej fazie wybierzemy się również do Estonii. Koniec końców musimy tam pojeździć, ponieważ warunki są jednak trochę inne i trzeba będzie wprowadzić korekty ustawień - podsumował Tommi Makinen.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Estonia wznowi sezon WRC 2020
Następny artykuł M-Sport stawia warunki

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska