Makinen stawia na Latvalę
Szef zespołu Toyoty w WRC: Tommi Makinen, obstawia, że Jari-Matti Latvala może wygrać Rajd Szwecji. Fin skrytykował także decyzję Hyundaia, który postanowił zamienić na liście zgłoszeń Sebastiena Loeba na Craiga Breena.
Jari-Matti Latvala, Miikka Anttila, Toyota Yaris WRC, Toyota Racing
Toyota Racing
Rajd Szwecji przez dłuższy czas stał pod znakiem zapytania, ale wczoraj późnym wieczorem poinformowano o tym, że odbędzie się w skróconej formie i załogi przejadą około 180 kilometrów oesowych. By nie stwarzać niebezpiecznych sytuacji, zaplanowane zostaną dodatkowe punkty zmiany opon, co w uprzywilejowanej sytuacji będzie stawiać kierowców startujących z dalszych pozycji.
- Fakt, że zezwolono na rywalizację w skróconej formie jest dobry. Kierowcy nie mają zbyt dużej kontroli nad oponami z kolcami, a utrzymanie ich w dobrym stanie, gdy jedzie się po szutrze jest trudne. Jeździliśmy po śniegu w tym roku, ale warunki były dużo lepsze. Ogólnie, jednak gdy samochód jest wyposażony w opony z kolcami jest całkiem niezły na każdej nawierzchni - mówił Makinen dla fińskiego Yle.
W 2017 roku Rajd Szwecji wygrał Jari-Matti Latvala, a w zeszłym roku najlepszy był Ott Tanak. Makinen nie ukrywa, że zespół Toyoty dobrze czuje się w zimowych warunkach.
- Zawsze byliśmy tutaj pewni siebie. Oczywiście nowi kierowcy w nowych okolicznościach zawsze stwarzają znaki zapytania, ale będziemy testować. Jari-Matti może być czarnym koniem. Zna samochód oraz rajd. Może się zdarzyć, że najwięcej punktów zdobędzie kierowca spoza regularnej stawki - komentował.
Makinen uznał także, że zmiana kierowców przez Hyundaia mija się z duchem sportu i przepisy w tej kwestii powinny zostać zmienione. Craig Breen, który zastąpi Sebastiena Loeba będzie miał lepszą pozycję startową niż miałby Francuz.
- Nie jestem przekonany, czy zmiana zawodników w poniedziałek po ostatnim rajdzie jest zgodna z duchem sportu. To trochę szalone. Pozwala to na różne zagrywki, by jak najlepiej wykorzystywać sytuację. Liczymy jednak na to, że Jari-Matti też zdobędzie trochę punktów - zakończył.
Jari-Matti Latvala, Miikka Anttila
Photo by: Toyota Racing
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze