Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Martin: Rozpatrzyliśmy wszystkie możliwości

Menedżer Otta Tanaka: Markko Martin, przyznał w wywiadzie dla estońskiego Delfi, że zanim podjęto decyzję o rozstaniu się z Toyotą, rozpatrzono wszystkie okoliczności. W przyszłym roku Tanak będzie bronił barw Hyundaia.

Ott Tänak, Martin Järveoja, Toyota Gazoo Racing WRT Toyota Yaris WRC

Autor zdjęcia: Toyota Racing

- Wywalczyliśmy dobry wynik i na tym zakończyliśmy pracę. Podejmując decyzję wzięliśmy wszystko pod uwagę. Odejście od Toyoty było trudne, ponieważ to producent, gdzie szczebel kierowniczy jest zaangażowany w ten projekt, ale tak naprawdę to prywatny zespół, taki jak M-Sport. Hyundai można uznać za zespół fabryczny - mówił Martin.

Menedżer Otta Tanaka przyznał także, że doniesienia mówiące o tym, że ciężko było z nim negocjować, nie były prawdziwe: - Informacje o tym, że po fiasku rozmów z Tommim Makinenem udaliśmy się bezpośrednio do Japończyków są kłamstwem. Japończycy zawsze byli na czele każdej decyzji. Chcieli z nami współpracować, ale zarząd stajni nie wierzył, że to dobry plan. Nie graliśmy w żadne gierki. Dla Toyoty to negatywna decyzja, ale przedstawiliśmy im wszystkie alternatywy, które mogły doprowadzić do pozytywnego końca. Ottowi kończyła się umowa i mógł zdecydować, co chce robić.

- W sierpniu i wrześniu wszystko było na stole. Wciąż były możliwości, ale gdy bramkarz trafi na ławkę kar, istnieje duże prawdopodobieństwo, że rywal zdobędzie gola. To nie miało sensu - dodał.

Martin postanowił skomentować także zachowanie fińskich mediów i jednego z najbardziej znanych menedżerów rajdowych: Timo Jouhkiego, który stwierdził, że zachowanie Estończyków było nieprofesjonalne.

- Ostatni mistrz świata, którym zajmował się Jouhki był w zeszłym wieku i był nim Makinen. Marcus Gronholm wyszedł z obozu przeciwnika i dostał szansę, mimo sprzeciwów Jouhkiego. Później chodziło już tylko o kupienie miejsca, a kariery utalentowanych kierowców zostały zrujnowane.

- Nie wiem, dlaczego fińskie media publikowały fałszywe informacje, w czasie, gdy trwały negocjacje. Najwyraźniej próbowali pokazać, że wszyscy poza nimi się mylili. Po co było wchodzić w kwestie osobiste, kłamstwa i oczernianie innych? - zakończył.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł R5 może zastąpić WRC
Następny artykuł Toyota potwierdza skład na WRC 2020

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska