Meeke kandydatem na testera Pirelli
Kris Meeke jest w gronie kandydatów do posady testera opon Pirelli. Włoski producent będzie od przyszłego sezonu wyłącznym dostawcą dla cyklu WRC.
Kris Meeke, Toyota Gazoo Racing
Toyota Racing
W grudniu ogłoszono wyniki przetargu, na mocy którego Pirelli przejmie obowiązki Michelina. Włoski producent zaopatrzy nie tylko ekipy fabryczne dysponujące samochodami WRC, ale również serie towarzyszące, jak WRC 2, WRC 3 czy JWRC.
Pirelli szuka kierowcy, który zajmie się rozwojem mieszanek. Kandydat musi mieć doświadczenie z najnowszą ewolucją samochodów WRC. Wymienia się Jari-Mattiego Latvalę oraz dwójkę znaną z Hyundaia: Haydena Paddona i Andreasa Mikkelsena.
W gronie potencjalnych testerów jest również Kris Meeke. Zwycięzca pięciu rund mistrzostw świata stracił po zakończeniu sezonu 2019 posadę w Toyocie. Irlandczyk z Północy łączony jest również z występem w Dakarze w barwach nowo powstałego Bahrain Raid Xtreme.
Odpowiedzialny za rajdowe aktywności Pirelli, Terenzio Testoni powiedział: - Wybierzemy tego, który nie będzie występował w tym roku w mistrzostwach świata, ale potrzebujemy kierowcy z doświadczeniem w aucie WRC Plus [samochody wprowadzone w sezonie 2017]. Decyzja nie zapadła, ale wśród kandydatów są: Kris Meeke, Jari-Matti Latvala, Hayden Paddon i Andreas Mikkelsen.
- Wyboru dokonujemy wspólnie z FIA. W każdym razie będzie to ktoś z tej czwórki. Aerodynamika jest prawdopodobnie obszarem, który najmniej znamy w obecnych samochodach, choć w ubiegłym roku dostarczaliśmy już ogumienie dla niektórych załóg [prywatnych]. Minimum „know-how" już mamy.
Testoni dodał, że nie wybrano jeszcze producenta, która udostępni samochód do testów. Przyznał również, że pandemia koronawirusa doprowadziła do opóźnienia prac.
- COVID-19 spowodował opóźnienia i postawił nas w trudnej sytuacji. Byliśmy gotowi rozpocząć testy w kwietniu, ale teraz jesteśmy pewni, iż zaczniemy w lipcu. Pirelli zawsze, zarówno w przypadku opon szutrowych, jak i asfaltowych przeprowadzało testy na Sardynii. Z różnych względów. Przede wszystkim mamy wszystkie potrzebne odniesienia i od razu możemy stwierdzić, jak dobry jest produkt - zakończył Terenzio Testoni.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze