Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Meeke najszybszy w Anglii, trzeci czas Solberga

Kris Meeke i Sebastian Marshall uzyskali najlepszy czas na otwierającym Rajd Wielkiej Brytanii superoesie Oulton Park. Tym samym załoga Toyoty wygrała jedyny oes zaplanowany na terenie Anglii.

Kris Meeke, Sebastian Marshall, Toyota Gazoo Racing WRT Toyota Yaris WRC

Autor zdjęcia: Toyota Racing

Na niezwykle śliskiej, blisko 4-kilometrowej próbie drugi czas ze stratą 2,1 sekundy uzyskali Thierry Neuville i Nicolas Gilsoul. Trzecim czasem zaskoczył korzystający z Volkswagena Polo R5 były mistrz świata: Petter Solberg pilotowany przez Phila Millsa (+3,3).

Kris Meeke i Ott Tanak wyjechali z serwisu z pięcioma miękkimi oponami. Jari-Matti Latvala i Thierry Neuville postawili na dwie średnie i trzy miękkie, a kierowcy Citroena na cztery miękkie i jedną średnią. Craig Breen i Andreas Mikkelsen zdecydowali się na cztery średnie i jedną miękką, a zawodnicy M-Sportu na pięć średnich opon.

- Było naprawdę trudno. W tych warunkach tor wyścigowy jest jak lód. Za dziś nie ma punktów, więc spróbujemy dobrze spędzić weekend - komentował Meeke.

- Za nami dobry oes. Było bardzo trudno i pojawiły się pewne niespodzianki. Miękkie opony wcześniej lepiej działały, ale musieliśmy iść na kompromis. Jest sporo kibiców, więc to był dobry powód, by tu przyjechać. Mamy dobre wyczucie auta i postaramy się poprawić rytm i ustawienia - zapowiadał Neuville.

- Było trudno. Nawet gdy nie używałem hamulca ręcznego, pozostawał zaciągnięty. Samochód nie działał dobrze na pierwszych stu metrach, ale potem było w porządku. W ciemności było podstępnie, zwłaszcza w ostatniej partii - relacjonował Solberg.

Za czołową trójką sklasyfikowano Sebastiena Ogiera (+3,8), który okazał się lepszy od Andreasa Mikkelsena (+4,1) oraz Esapekki Lappiego (+4,7). Pewną niespodzianką jest siódmy czas Matta Edwardsa (+5,4) w Hyundaiu i20 R5.

- Nie było łatwo. Starałem się być spokojny. Mogliśmy być nieco szybsi, ale to nie jest miejsce, gdzie potrzebne jest podejmowanie ryzyka. Jutro pojadę z gazem w podłodze - mówił Ogier.

- Było bardzo trudno, ale wiedzieliśmy, że będzie ślisko. Czeka nas ważny weekend. Każdy rajd jest ważny, ale im bliżej końca sezonu, tym mniej punktów chcemy tracić - informował Mikkelsen.

- Tutaj nie mogę oceniać auta. Nie było przyczepności! Byłem bardzo wolny i czułem się okropnie. Jutro czeka nas wiele niespodzianek, ale odcinki są dobre i myślę, że będzie mi się podobało - zapowiadał Lappi.

Za Jari-Mattim Latvalą (+5,7) sklasyfikowano pierwszego lidera WRC 2 Pro: Kallego Rovanperę (+5,8) oraz drugiego w WRC 2: Kajetana Kajetanowicza (+6,1).

- Zapomniałem włączyć ogrzewanie przedniej szyby. Po watersplashu nic nie widziałem i wypadłem w pole. Straciłem czas - relacjonował Latvala.

- Miałem dobre wyczucie i pojechałem dość szybko. Odcinki nieco zmieniły się w porównaniu z zeszłym rokiem. Są partie, z których nie mam doświadczeń, ale będzie całkiem ciekawie - podsumował Rovanpera.

- To był dobry początek rajdu. Podobało mi się. Czasami ciężko było dostrzec drogę, ponieważ jest wiele dziwnych zakrętów, ale nie jest źle. Do zobaczenia jutro - mówił Kajetanowicz.

- Niektóre partie były dość trudne. Chciałem po prostu przejechać przez nie i nie popełnić błędu. Przed nami wielki weekend i nie mogę się doczekać - mówił Breen (+8,2).

- Jest trudno i bardzo ślisko. Czeka nas ekscytujący weekend, więc nie mogę doczekać się startu prawdziwego rajdu - komentował Tidemand (+8,3).

- Silnik zgasł. Nie miałem świateł, a te działające oświetlały czubki drzew - tłumaczył Tanak (+8,8).

- Mamy najlepszą stawkę, jaką widziałem w WRC 2 Pro. Ten, kto wygra w ten weekend, z pewnością na to zasłuży. Ten oes podobał mi się, ale było bardzo ślisko - informował Greensmith (+9,3).

- Było bardzo ślisko, a mamy średnie opony. Popełniłem kilka błędów i wybór był okropny. Odcinek testowy był całkiem inni. Prawdziwy rajd rozpocznie się jutro, więc musimy znaleźć dobry rytm - mówił Suninen (+10,5).

- Było bardzo podstępnie. Przez 1/3 odcinka mieliśmy ulewę, ale prawdopodobnie nie ma to większego znaczenia - relacjonował Ostberg (+11,2).

- Mój powrót nie należał do najłatwiejszych. Było ciężko! Zdecydowanie nie mogę doczekać się jutra i zobaczymy, co możemy zrobić - informował Evans (+12,0).

Na jutro zaplanowano cztery powtarzane oesy. Pętlę stworzą próby Elsi (11,65 km), Penmachno (16,19 km), Dyfnant (19,36 km) oraz Aberhirnant (10,26 km). Dzień rozpocznie się o 8:18 czasu polskiego.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Neuville chce być przed Tanakiem
Następny artykuł Evans najszybszy

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska