Mieszane odczucia w zespole Hyundaia

Sezon Rajdowych Mistrzostw Świata 2019 jest na półmetku. Koreańska marka utrzymuje prowadzenie w klasyfikacji producentów po siedmiu rundach, mają dwadzieścia punktów przewagi nad Toyotą. Ich najwyżej sklasyfikowanym kierowcą jest Thierry Neuville, trzeci, dziesięć punktów za liderem – Sebastienem Ogierem.

Rajd rozegrany w miniony weekend, zdecydowanie nie ułożył się po myśli Hyundaia. Już w piątek problemy techniczne (kłopoty z układem paliwowym) i to na tym samym oesie, wyeliminowały z walki o dobre wyniki Daniego Sordo oraz Sebastiena Loeba.

- Thierry i Nicolas świetnie się bawią dzięki narzędziom, które im dajemy - powiedział szef zespołu, Andrea Adamo. - Notują wyniki, które pokazują nasz poziom osiągów. Jestem jednak zdenerwowany, że nasze problemy z piątku uniemożliwiły dwóm pozostałym załogom rywalizację o podium. To kolejna stracona szansa.

Dla Thierry’ego piąte podium w sezonie było istotnym wynikiem: - Po ciężkim wypadku, jaki mieliśmy w Chile, ważny był powrót do walki. To nie był taki lekki weekend, ale pokazaliśmy mocne tempo, w tym mieliśmy kilka wygranych oesów.

Dani Sordo i Carlos del Barrio prowadzili w rajdzie przez dwa pierwsze oesy. Rajd zakończyli z punktami za Power Stage.

- Próbowaliśmy zapomnieć o frustrującym piątku i czerpaliśmy frajdę z jazdy po wspaniałych oesach w Portugalii - powiedział Dani. - W ten weekend ciężko pracowaliśmy dla zespołu, więc myślę, że wszyscy mamy udział w tym podium, choć byłoby miło, gdybyśmy też na nim stanęli.

- Uzyskiwaliśmy konkurencyjne wyniki na odcinkach specjalnych co pokazuje, na jaki rezultat mieliśmy szanse - powiedział Sebastien Loeb. - Cieszę się, że zespół zdobył podium w tym trudnym rajdzie.

Ósmą rundę mistrzostw będzie stanowił Rally Italia Sardegna (13-16 czerwca). Hyundai pojawi się tam w składzie Neuville/Gilsoul, Mikkelsen/ Jæger, Sordo/del Barrio.