Mikkelsen pożegnał Skodę
Andreas Mikkelsen po czterech wspólnych sezonach pożegnał się ze Skodą. Norweg prawdopodobnie wróci do samochodu królewskiej klasy.
Po rozstaniu z Hyundaiem na koniec sezonu 2019 Mikkelsen przesiadł się do samochodu grupy Rally2. W pandemicznym 2020 roku zaliczył tylko trzy starty - dwa w mistrzostwach Europy i jeden na szczeblu światowego czempionatu.
W 2021 roku łączył kampanie w FIA ERC oraz WRC 2 i zwyciężył w obu rozgrywkach. Od sezonu 2022 koncentruje się wyłącznie na mistrzostwach świata. Dwanaście miesięcy temu skończył rywalizację w WRC 2 na drugiej pozycji. W tym roku wraz z Torsteinem Eriksenem cieszył się z tytułu.
Pragnieniem Norwega od dawna jest powrót do samochodu najwyższej klasy, jednak wielokrotnie zaznaczał on, że nie ma szans zebrać odpowiedniego budżetu. Po Rajdzie Japonii sugerował, że w sezonie 2024 pozostanie w aucie Rally2, kontynuując współpracę ze Skodą.
Jednak we wtorkowy wieczór Mikkelsen ogłosił za pośrednictwem mediów społecznościowych, że żegna się z czeską marką.
- Skoda Motorsport zawsze była dla mnie jak rodzina - przekazał 34-latek. - Odnosiliśmy sukcesy i dzieliliśmy wspaniałe chwile, które będę pielęgnować i zachowam na zawsze.
- Przede mną nowe wyzwania i z ekscytacją oczekuję na moment, gdy będę mógł się z wami nimi podzielić.
Zakończona właśnie współpraca ze Skodą nie była pierwszą w karierze Mikkelsena. W latach 2010-2011 Norweg reprezentował dealerski zespół z Wielkiej Brytanii na arenie IRC i dwukrotnie wygrał te rozgrywki.
Obecne rozstanie ze Skodą może oznaczać, że Mikkelsen otrzymał angaż w jednym z fabrycznych zespołów wystawiających hybrydowe samochody grupy Rally1. Po tym, jak swój skład ogłosiła Toyota, dostępne miejsca ma Hyundai oraz M-Sport.
Polecane video:
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.