Mikkelsen wciąż nie wie
Andreas Mikkelsen, czwarty zawodnik WRC 2019, przyznał, że nie ma jeszcze sprecyzowanych planów na nadchodzący sezon.
Autor zdjęcia: Helena El Mokni / Hyundai Motorsport
Po szokującym wycofaniu się zespołu Volkswagena w przededniu sezonu 2017 Mikkelsen został bez samochodu. Udało się porozumieć ze Skodą, więc początek rywalizacji spędził za kierownicą Fabii R5 i błysnął siódmymi miejscami w Rajdzie Monte Carlo i Tour de Corse. Następnie wystąpił w trzech rundach w barwach Citroena i gdy wydawało się, że zwiąże się na dłużej z francuskim producentem, nieoczekiwanie przeniósł się do Hyundaia.
Norweg podpisał z koreańską marką kontrakt na dwa kolejne sezony. Triumfator IRC w latach 2011-2012 nie mógł się jednak odnaleźć w i20 Coupe WRC. Z trzynastu rund WRC 2018, raptem jedną zakończył na podium [Szwecja] i aż sześciokrotnie meldował się poza pierwszą dziesiątką. Za kulisami mówiono, że jedynie dobrze skonstruowanej umowie zawdzięczał miejsce w składzie ekipy z Alzenau w sezonie 2019.
W minionym roku Mikkelsen spisał się lepiej, choć już na samym początku mocno naraził się nowemu szefowi Hyundai Motorsport - Andrei Adamo. Walcząc o podium, odpadł z Rajdu Monte Carlo po urwaniu koła. Ostatecznie 30-latek trzy razy meldował się w pierwszej trójce i pomimo startów jedynie w 10 rajdach, uplasował się na czwartym miejscu w klasyfikacji indywidualnej.
Po transferze Otta Tanaka w Hyundaiu zmieniła się hierarchia kierowców. Pełny program oprócz Estończyka zaliczy Thierry Neuville, a trzeci samochód podzielą między siebie Sebastien Loeb i Dani Sordo. Szansą dla Mikkelsena mógłby być zespół „B”, jednak jego powstanie nadal nie jest potwierdzone.
- Najprawdopodobniej będzie to Hyundai, ale nie znam jeszcze szczegółów. Pracują nad znalezieniem sponsora na czwarte auto - powiedział Mikkelsen w rozmowie z dziennikiem Verdens Gang.
- Pewnie nie uda się na Monte Carlo, ale występy w mistrzostwach świata są możliwe. Wycofanie się Citroena utrudniło życie nam wszystkim.
Pytany czy byłby gotów jeździć bez wypłaty, Norweg odpowiada: - W tej chwili wszystkie opcje pozostają otwarte. Choć aktualnie jestem czwartym kierowcą czempionatu...
- Na pewno nie mam zamiaru porzucać rajdów. Rozważam różne możliwości i równocześnie czekam na wyjaśnienie się sytuacji związanej z czwartym Hyundaiem.
Zwycięzca trzech rund WRC przyznaje, że pojawienie się w zespole Otta Tanaka może być dla niego pozytywem.
- W ostatnich latach nie byłem zbyt zaprzyjaźniony z samochodem. Sposób w jaki prowadzę, nie do końca pasował do tego auta. Wydaje mi się, że Tanak i ja mamy podobny styl, więc mam nadzieję, iż będziemy mogli naciskać na zmiany w tym samym kierunku.
Rajd Monte Carlo rozegrany zostanie w dniach 23-26 stycznia. Oficjalną listę zgłoszeń do pierwszej rundy sezonu powinniśmy poznać za dziesięć dni.
Andreas Mikkelsen, Anders Jæger, Hyundai Motorsport Hyundai i20 Coupe WRC
Photo by: Fabien Dufour / Hyundai Motorsport
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze