Mobilizacja w Hyundaiu

Zespół z Alzenau przyjedzie na przedostatnią rundę WRC, rozgrywaną zarówno na szutrze, jak i na asfalcie, w składzie Thierry Neuville/Nicolas Gilsoul, Dani Sordo/Carlos del Barrio oraz Sebastien Loeb/Daniel Elena.

- Mamy jeden cel na Rajd Katalonii, a mianowicie powiększenie naszej przewagi w mistrzostwach producentów - przekazał szef zespołu, Andrea Adamo. - Wiemy, że to nie będzie takie proste, biorąc pod uwagę poziom rywalizacji, jaki widzieliśmy w WRC w tym sezonie. Pozostały tylko dwa rajdy i nie możemy zmarnować żadnej szansy.

- Rajd Katalonii to wyjątkowe wydarzenie, specyficzne – mówił Thierry Neuville. - To naprawdę jedyny taki rajd w kalendarzu. Pokazaliśmy w tym roku, że jesteśmy mocni na obydwóch nawierzchniach i będziemy cisnęli tak mocno, jak tylko możemy.

Przed rajdem wszystkie załogi zespołu trenowały w rejonie Tarragona, we wschodniej Hiszpanii.

- Nie mogę doczekać się, aż wrócę za kierownicę i20 Coupe WRC w Hiszpanii. To mój domowy rajd - powiedział Dani Sordo. - To jest zawsze wyjątkowa impreza, ponieważ w jeden weekend rywalizujemy zarówno na szutrze, jak i na asfalcie. Ponieważ wszystko dzieje się w Hiszpanii, to dla mnie dodatkowa motywacja.

Dziewięciokrotni mistrzowie świata - Loeb i Elena, wracają do WRC po raz pierwszy od Rajdu Portugalii. W zeszłym roku triumfowali w Katalonii.

- Ten rajd zawsze mi się podobał. Wygrałem go wiele razy, a najbardziej lubię jego lokalizację: to fajne miejsce blisko morza. Jesteśmy pewni dobrego tempa i że wesprzemy zespół, aby powiększył prowadzenie w klasyfikacji producentów - powiedział Loeb.