Najdłuższy oes na remis, Kajetanowicz w trójce

La Granadella to najdłuższy oes dzisiejszego dnia. Liczy 21,80 km i zawiera najwięcej nowości. Początek jest szybki i wiedzie po zniszczonym asfalcie w otwartej przestrzeni. Potem droga wznosi się w kierunku miejscowości, która dała nazwę próbie. W drugiej części jest więcej zmian wysokości, a trasę otacza gęstsza roślinność. Te fragmenty używane były dekadę temu, gdy część odcinka była szutrowa.

Na szczycie tabeli wyników zanotowano remis. Na wszystkich międzyczasach lepsi byli Neuville i Wydaeghe, ale Evans i Martin zdołali odrobić stratę w samej końcówce. Na oesowe podium weszli jeszcze Sebastien Ogier i Julien Ingrassia [+3,1 s].

- Wyczucie nie było najlepsze. Szczerze mówiąc, byłem trochę zbyt ostrożny - przekazał Evans.

- Próbujemy, ale nie czuję się pewnie. Nie mogę cisnąć tak, jakbym chciał. Musimy coś poprawić. Kilka razy ratowałem się hamulcem ręcznym - wyjaśnił Neuville.

- Próbowałem tutaj trochę przycisnąć. Tym, który się już odpowiednio obudził, jest Elfyn - powiedział Ogier.

Mający chęć na wygraną, Dani Sordo, wraz z Candido Carrerą, zameldowali się na mecie z czwartym wynikiem [+5,7 s]. Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen nie ryzykują i zmieścili się w szóstce [+7,6 s]. Adrien Fourmaux i Alexandre Coria byli gorsi od Finów o równe 10 s. Ott Tanak i Martin Jarveoja kręcili się na pierwszym zakręcie próby, ale bez poważnych konsekwencji [+21,3 s].

- Bardzo dużo cięć. Cisnąłem dość mocno i miałem niezły rytm. Bez problemu - skomentował Sordo.

- Wydaje mi się, że największy problem to opony. Nie mogę się do nich przyzwyczaić i cały czas muszę zmieniać swój styl jazdy - przyznał Rovanpera.

- Ładny oes do jazdy. Trochę zmieniliśmy ustawienia i poczuliśmy się pewniej - wyjaśnił Fourmaux.

- Tuż po starcie, na pierwszym zakręcie, mieliśmy obrót, całkiem imponujący. Zmieniliśmy coś w samochodzie i stał się bardzo podsterowny - meldował Tanak.

Dziesiątą część sekundy do Tanaka stracili Gus Greensmith i Chris Patterson. Załoga M-Sportu wyprzedziła Olivera Solberga i Craiga Drew o 1,9 s. Nil Solans i Marc Marti musieli pokonać kilka kilometrów próby z kompletnie zaparowaną przednią szybą [+34,8 s].

- Trochę lepiej, choć na drodze jest już dużo brudu. Trochę to zaskakujące - stwierdził Greensmith.

- Ładny i bardzo szybki oes. Nie jest łatwo przy takich prędkościach. Staram się spisywać jak najlepiej - podsumował Solberg.

- W pewnym momencie cała szyba zaparowała. Nie wiem o co chodzi. Musimy to sprawdzić - martwił się Solans.

Po dwóch odcinkach przewaga Evansa nad Neuvillem wynosi 5,1 s. Ogier traci 11,2 s. Sordo jest 3,7 s za podium.

Eric Camilli i Maxime Vilmot wygrali próbę w WRC 2 i objęli prowadzenie w łącznej klasyfikacji. Mads Ostberg i Torstein Eriksen stracili na oesie 4,2 s. Hyundai Teemu Suninena i Mikko Markkuli jechał o 8,9 s dłużej. Jari Huttunen i Mikko Lukka zameldowali się 2,9 s za rodakami.

Jedynie 0,7 s dzieliło czołową trójkę WRC 3. Najszybsi byli gospodarze: Pepe Lopez i Borja Rozada. Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak stracili 0,5 s, wyprzedzając jednocześnie Emila Lindholma i Reetę Hamalainen o 0,2 s. Po oesie prowadzi Lindholm przez Lopezem [+3,7 s] i Kajetanowiczem [+8,4 s].