Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
WRC Rajd Estonii

Narzekania na sztuczne skoki

Po kolejnym oesowym zwycięstwie Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen powiększyli swoją przewagę w klasyfikacji generalnej Rajdu Estonii.

Thierry Neuville, Martijn Wydaeghe, Hyundai World Rally Team Hyundai i20 N Rally1

Tegoroczna wersja Otepaa w dużej mierze wykorzystuje konfigurację użytą dwanaście miesięcy temu. Końcówka została jednak zapożyczona z próby Vastsemoisa. Pierwsze kilometry biegną po dość szerokiej drodze, która potem się zwęża. Pod koniec ponownie załogi wjeżdżają na „autostradę”. Szutry poprzedzielane są asfaltowymi łącznikami. Nie brakuje sporej liczby hop, głównie przygotowanych przez organizatorów, których kształt nie spotkał się z uznaniem kierowców.

Na nieco ponad 11 kilometrach najlepiej spisali się liderzy rajdu - Rovanpera i Halttunen. Finowie powiększyli swoją przewagę nad Thierrym Neuville'em i Martijnem Wydaeghe'em o kolejne 2 s. Elfyn Evans i Scott Martin [+3,4 s] odrobili do Esapekki Lappiego i Janne Ferma 0,6 s.

- Nic szalonego. Staram się jechać czysto i precyzyjnie. Dobra pierwsza pętla - podsumował Rovanpera.

- Było w porządku. Próbuję, ale wydaje się, że trochę się waham. Tracę przyczepność i zaczynam się zastanawiać. Mógłbym podjąć większe ryzyko, ale nie wiem czy powinienem - mówił Neuville.

- W porządku. Generalnie dobrze. Kilka sporych skoków. Nikt nie lubi tych twardych lądowań - powiedział Evans.

- Nic specjalnego. Dużo skoków i twardych lądowań. Czegoś mi brakuje. Samochód działa odpowiednio. Nie wiem - zastanawiał się Lappi.

Piątkę oesu zamknęli Ott Tanak i Martin Jarveoja [+6,9 s]. Estończycy awansowali na dziewiąte miejsce w klasyfikacji generalnej. Szósty czas należał do Teemu Suninena i Mikko Markkuli [+7,8 s], a siódmy do Pierre-Louisa Loubeta i Nicolasa Gilsoula [+8 s]. Takamoto Katsuta i Aaron Johnston zamknęli stawkę aut Rally1 [+8,7 s].

- Bardzo dużo luźnego. Okropny oes. Ze skoku na skok. Trudno przetrwać. Samochód jest w porządku - zapewnił Tanak.

- Było w porządku, ale te zrobione skoki są głupie. Lądowania są bardzo twarde - narzekał Suninen.

- Bardzo trudny oes. Łatwo o błąd. Straciłem czas w końcówce, ale poza tym w porządku - zapewnił Loubet.

- Zwykle lubię skoki, ale tych nienawidzę. Dużo i każdy z nich jest dość „srogi” - mówił Katsuta.

Po OS10 i przed powtórką dwóch przejechanych rano odcinków przewaga Rovanpery nad Neuville'em wzrosła do 6,6 s. Czwarty Evans [+21,5 s] zbliżył się do Lappiego już na 0,7 s. Suninen zachowuje piątą pozycję [+47,7 s].

Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk zmieścili się w piątce WRC 2, tracąc do najszybszych - Olivera Solberga i Elliotta Edmondsona 6,9 s. Drugie miejsce zajęli Georg Linnamae i James Morgan [+4,4 s]. W trójce byli również liderzy kategorii: Andreas Mikkelsen i Torstein Eriksen [+5,4 s]. Z Marczykiem i Gospodarczykiem zremisowali Emil Lindholm i Reeta Hamalainen.

Łącznie prowadzi Mikkelsen. Sami Pajari i Enni Malkonen tracą do Norwega 19,7 s. Lindholm jest trzeci [+1.01,6]. Marczyk pozostaje ósmy [+2.02,4].

Mikołaj Marczyk, Szymon Gospodarczyk, Skoda Fabia RS Rally2

Mikołaj Marczyk, Szymon Gospodarczyk, Skoda Fabia RS Rally2

Photo by: atWorld

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Rovanpera powiększa przewagę
Następny artykuł Neuville traci dystans

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska