Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Neuville cztery oesy od celu, awans Kajetanowicza

Cztery niedzielne odcinki dzielą Thierry’ego Neuville’a i Martijna Wydaeghe’a od zwycięstwa w Rajdzie Katalonii. Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak awansowali na drugie miejsce w WRC 3.

Thierry Neuville, Martijn Wydaeghe, Hyundai Motorsport Hyundai i20 Coupe WRC

Autor zdjęcia: Austral / Hyundai Motorsport

Sobotni etap jedenastej rundy sezonu zakończył się krótkim oesem, wytyczonym na ulicach nadmorskiego kurortu Salou. Na liczącej 2,15 km wąskiej i pełnej pułapek próbie najlepiej spisali się Neuville i Wydaeghe. Dani Sordo i Candido Carrera stracili 0,8 s. Na podium weszli również Elfyn Evans i Scott Martin [+2,2 s]. Silnik zgasili Sebastien Ogier i Julien Ingrassia, ale przepadło jedynie 6,5 s.

Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak uzyskali w Salou szósty wynik w klasyfikacji generalnej, 3,4 s za Neuvillem.

Za załogami już dwa dni rywalizacji i prawie 230 przejechanych kilometrów. Neuville przed czterema końcowymi próbami ma w zapasie 16,4 s nad Evansem. Ogier [+38,7 s] po błędzie na miejskiej próbie będzie się musiał bronić przed Sordo. Różnica to 1,2 s.

- Jeśli wszystko właściwie działa, praca jest przyjemnością. Nie był to łatwy dzień. Warunki były trudne. Mgła, dużo brudu. W samochodzie czułem się komfortowo, choć dokonywaliśmy małych zmian. Sześć wygranych oesów, nie najgorzej - podsumował Neuville.

- Mówiąc szczerze, nie jestem szczęśliwy. Nie tego chcieliśmy. Rano nie miałem dobrego wyczucia, a po południu było jeszcze gorzej. Jedna rzecz się poprawiła, ale generalny balans się popsuł - stwierdził Evans.

- Silnik zgasł w nawrocie. Nie wiem czemu. Mieliśmy dobre popołudnie i to pozytyw. Samochód spisuje się dobrze, więc jestem optymistą przed jutrem - zapewnił Ogier.

- Walka jest fajna, chociaż on po południu robił naprawdę dobre czasy. My cisnęliśmy, ale za każdym razem był trochę z przodu. Jutrzejsze odcinki mają inną charakterystykę i powinny nam odpowiadać - przekazał Sordo.

Kalle Rovanpera i Jonne Halltunen zajmują piąte miejsce [+1.12,3]. Od Sordo dzieli ich ponad pół minuty. Gus Greensmith i Chris Patterson wspięli się na szóste miejsce [+3.45,2], mijając na ostatniej próbie dnia Olivera Solberga i Craiga Drew [+3.45,7], mających problemy z Hyundaiem. „W kontakcie” pozostają również Nil Solans i Marc Marti, tracący do Solberga jedynie 7,9 s. Hiszpanie zgasili silnik w jednym z licznych nawrotów.

- Całkiem w porządku. Myślę, że dla nas najważniejsza jest nauka i z tego jestem zadowolony. Dziś nie jechaliśmy na limicie. Chcemy zdobyć punkty - zapewnił Rovanpera.

- Poranek był trudny, jednak po południu zmieniliśmy ustawienia i tempo się pojawiło. Niestety, potem mieliśmy problem z czujnikiem i musieliśmy pilnować temperatury - opowiedział Greensmith.

- Mieliśmy problem z samochodem, ze sprzęgłem. Nie było łatwo na tym oesie - przyznał Solberg.

- Zgasiłem silnik. Ale generalnie dziś był dobry dzień, a wyczucie odpowiednie. Co mogę powiedzieć? Jazda tym samochodem jest wspaniała - stwierdził Solans.

Dwa ostatnie miejsca w dziesiątce należą do załóg dysponujących autami Rally2. Wyżej są Eric Camilli i Maxime Vilmot [+7.52,8], liderzy WRC 2. Nikołaj Griazin i Konstantin Aleksandrow [+8.02,5] punktują jedynie w klasyfikacji zespołów.

Za Camillim w WRC 2 widnieją Teemu Suninen i Mikko Markkula [+27,1 s] oraz Erik Cais i Jindriska Zakova [+52,4 s].

Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak wygrali miejską próbę w WRC 3 i minęli w wynikach Pepe Lopeza i Borję Rozadę, przejmując drugie miejsce w łącznej klasyfikacji. Polaków i Hiszpanów dzieli 1,6 s. Liderują Emil Lindholm i Reeta Hamalainen, którzy mają w zapasie 31,4.

W JWRC dzień pełen dramatów. Odpadli Jon Armstrong i Phil Hall oraz Martins Sesks i Renars Francis. Lideruje - i jedzie po tytuł - Sami Pajari, pilotowany przez Marko Salminena.

Pierwszy niedzielny odcinek - Santa Marina 1 - ruszy o godzinie 7.

 

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Ogier zmienił wszystko, Kajetanowicz blisko Lopeza
Następny artykuł Świetne tempo i awans Kajetanowicza

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska