Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Neuville czuł obecność Breena

Thierry Neuville mówi, że czuł obecność swojego zmarłego kolegi z zespołu, Craiga Breena, w chwili zwycięstwa w Rajdzie Sardynii. Belg wskazuje, że triumf odniesiony w miniony weekend rozpalił jego nadzieje na mistrzostwo.

Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe, reprezentanci stajni Hyundai Motorsport, na Sardynii odnieśli pierwsze zwycięstwo w sezonie WRC 2023, udanie stawiając czoła trudnym warunkom deszczowym. Koreańska marka cieszyła się z dubletu, gdyż na drugim stopniu podium stanęli Esapekka Lappi i Janne Ferm, ustępując belgijskiemu duetowi o 33 sekundy.

Było to pierwsze zwycięstwo zespołu od czasu śmiertelnego wypadku Craiga Breena, który miał miejsce w kwietniu podczas testów przed Rajdem Chorwacji. Neuville i szef zespołu, Cyril Abiteboul, oddali hołd Irlandczykowi podczas ceremonii podium.

- Minęło już trochę czasu, choć nie tak dużo, od naszego poprzedniego zwycięstwa w Japonii w zeszłym roku - powiedział Neuville dla Autosport/Motorsport.com. - Ostatnio straciliśmy świetną szansę w Chorwacji, gdzie mogliśmy zdobyć pierwsze miejsce, ale tak bywa.

- Wielokrotnie już w tym roku odwiedzaliśmy podium, ale brakowało nam triumfu, a teraz do tego sięgnęliśmy po dublet, co jest wspaniałym wynikiem. Jestem pewien, że nasz przyjaciel Craig oglądał nas i był z nami w ten weekend - kontynuował.

- Craig Breen jest w naszej pamięci. Chcieliśmy dla niego wygrać już w Chorwacji, ale udało się teraz - zaznaczył.

- Dobrze podeszliśmy do rywalizacji w ten weekend. Awansowaliśmy na drugą pozycję w mistrzostwach, ale nie było to idealne zwycięstwo, gdyż zgarnęliśmy tylko pięć punktów więcej od Kalle Rovanpery. Rzecz jasna lepsze to, niż zakończyć zawody w rowie - przekazał.

Czytaj również:

Gdy zapytano go o zwycięstwo w kontekście emocji z ostatnich miesięcy, Abiteboul dodał: - Taki wynik to suma wkładów każdego z nas. Thierry i Esapekka przyczynili się do tego rezultatu, a Craig był z nami, w naszych myślach i sercach. Wciąż jest integralną częścią zespołu.

- Przez każdą minutę myślałem o nim i jak dumny byłby z nas, w kontekście wygranej w tych warunkach. Był wojownikiem i jestem pewien, że to jest rodzaj zwycięstwa, które by go cieszyło - podkreślił.

Sukces pozwolił Neuville'owi awansować na drugie miejsce w klasyfikacji mistrzostw, jest 25 punktów za Kalle Rovanperą z Toyoty, który zajął trzecie miejsce na Sardynii i zdobył pięć punktów bonusowych za wygraną w Power Stage. Mistrzostwa przenoszą się do Kenii na siódmą rundę zaplanowaną w terminie 22-25 czerwca.

- Tak, jesteśmy z powrotem w walce o tytuł. Mamy osiem punktów przewagi nad Ottem Tanakiem i dziesięć nad Elfynem Evansem. Walka trwa, a w Kenii musimy być jeszcze silniejsi - podsumował Neuville.

Czytaj również:

Video: Mikołaj Marczyk po Rajdzie Sardynii 2023

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Zrozumiała frustracja Lappiego
Następny artykuł Wynik przewyższył oczekiwania

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska