Neuville i Tanak a sprawa Hyundaia
Cyril Abiteboul przyznał, że odpowiednie zarządzaniem duetem kierowców Thierry Neuville i Ott Tanak może być dla Hyundaia wyzwaniem, dodając jednak, iż zespół będzie na to gotowy.
W środę w samo południe poinformowano, że Tanak w sezonie 2024 ponownie znajdzie się w składzie Hyundaia. Po roku pełnym rozczarowań Estończyk opuści M-Sport, do którego dołączył dwanaście miesięcy wcześniej właśnie z... Hyundaia.
Liderem Hyundaia od czasu powrotu marki do mistrzostw świata w 2014 roku jest Neuville. Podczas trzyletniej obecności Tanaka w zespole nie doszło nigdy do otwartego konfliktu, choć kilka razy miały miejsce mniej subtelne wymiany zdań, jak ta z końca ubiegłorocznego Rajdu Akropolu, gdy Tanak dziwił się, że musi pozostać na drugiej pozycji, mimo że wygrana przedłużyłaby jego matematyczne szanse na tytuł.
W bieżącym sezonie Neuville kilka razy korzystał na poleceniach zespołowych, np. na Sardynii, a brak takiego polecenia w miniony weekend w Chile kosztował Hyundaia podwójne podium, gdy błąd popełnili Teemu Suninen i Mikko Markkula,
Jednak pytany przez Motorsport.com o przyszłoroczną hierarchię, Abiteboul przyznał, że „będzie inaczej”, chociaż na konkrety jest zbyt wcześnie.
- Uważam, że jest zbyt wcześnie, aby mówić o celach na kolejny rok - stwierdził Abiteboul. - Myślę, że w sporcie motorowym cele są relatywne i zależą od tego, co dzieje się u drugiej strony i jak będzie wyglądała konkurencja.
- Jako pierwsi ogłaszamy nasze plany odnośnie dwóch samochodów, ale poświęcimy trochę czasu na pracę nad trzecim i być może czwartym samochodem. Jednak zanim powiem, co chcemy osiągnąć w przyszłym roku, wolę zobaczyć, co szykują rywale. Wiadomo jednak, że priorytety będą wyglądały inaczej, gdy ma się w składzie dwóch zwycięzców rajdów oraz kandydatów do tytułu.
- Na pewno zarządzanie będzie pewnym wyzwaniem, ale czuję, że jako organizacja jesteśmy na to gotowi. Teraz nie byliśmy.
- Po tym roku jestem pewien, że poradzimy sobie z właściwym zarządzaniem. Jak tylko poznamy rywali, ustalimy jasne cele dla zespołu i kierowców oraz plan działania na przyszły rok.
Abiteboul wierzy, że Neuville i Tanak będą wzajemnie na siebie naciskać, motywując się do jak najlepszych występów, co przyniesie Hyundaiowi korzyści.
- Już w zeszłym roku bardzo się starali. Zespół wygrał pięć razy. Nie było mnie wtedy, ale powiedziano mi, że samochód nie był zbyt konkurencyjny ani niezawodny. A to coś mówi.
- Z kolei w tym roku odnieśliśmy jak na razie tylko jedno zwycięstwo, więc liczbowo już tego nie powtórzymy. Za to samochód jest lepszy i mniej awaryjny.
Polecane video:
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.