Nic nie jest rozstrzygnięte
Sebastien Ogier i Julien Ingrassia prowadzą w Rajdzie Monte Carlo przed niedzielną częścią rywalizacji. Cztery odcinki będą areną walki zarówno o zwycięstwo, jak i o najniższy stopień podium.
Sébastien Ogier, Julien Ingrassia, Toyota Gazoo Racing WRT Toyota Yaris WRC
McKlein / Motorsport Images
Drugi przejazd La Bréole - Selonnet zakończył sportową część sobotniego etapu. Pięćdziesiąt najlepszych załóg klasyfikacji generalnej czeka podróż do Monte Carlo. Pozostali zostaną sklasyfikowani w rajdzie na podstawie nadawanych czasów.
Oes zapisali na swoje konto Elfyn Evans i Scott Martin. Na niespełna 18,5 km pokonali Ogiera i Ingrassię o 1,3 s. 1-2-3 Toyoty skompletowali Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen [+7,8 s].
Przed czterema niedzielnymi odcinkami Ogier ma w zapasie 13 s nad Evansem. Siedmiokrotnemu mistrzowi świata przyznano karę finansową (400 euro) za niezapięty kask na OS10. Rovanpera traci do kolegów z zespołu 56,8 s.
- Czysty przejazd. Warunki sporo się zmieniły od pierwszego przejazdu, więc musiałem zaufać szpiegom - powiedział Ogier.
- Potrzebowałem tego [zwycięstwa na oesie]. Dość frustrujący dzień. Próbowałem trzymać się śladu i uniknąć problemów. Będziemy wywierać presję [na Ogiera] - zapowiedział Evans.
- Trudny odcinek. Na początku nie słyszałem zbyt dobrze notatek. Jonne musiał krzyczeć. W końcówce było lepiej - wyjaśnił Rovanpera.
Tuż za podium (7 s) plasują się Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe [+1.03,8], najlepsi z obozu Hyundaia. Ponad minutę za kolegami piątej pozycji pilnują Dani Sordo i Carlos del Barrio [+2.11,3]. Obaj piloci będą ubożsi o 400 euro za nieprawidłowe zapięcie kasku podczas OS10. Szóste miejsce należy do Takamoto Katsuty i Daniela Barritta [+4.43,1].
- Było w porządku. Trudny dzień, ale coraz lepiej pracujemy w samochodzie. Nie był to wielki atak, ale mieliśmy dobry rytm. Nie podejmowałem ryzyka - przyznał Neuville.
- Jechałem strasznie wolno. Dwa nasze samochody muszą dotrzeć do mety rajdu. Nie chciałem podejmować ryzyka - poinformował Sordo.
- Staram się jechać spokojnie. Załoga szpiegowska również i tutaj wykonała świetną pracę. Wiedziałem, co może nas spotkać i ufałem notatkom. Najważniejsze, że ukończyliśmy dzisiejszy dzień. To był główny cel - komentował Katsuta.
Za sześcioma samochodami WRC plasują się liderzy WRC 2: Andreas Mikkelsen i Ola Floene [+5.22,7]. Niespełna 52 s tracą Gus Greensmith i Elliott Edmondson.
- Mamy już dużą przewagę i musimy o nią zadbać najlepiej, jak to możliwe. Nie ciśniemy już. Trzeba tylko dojechać do mety - stwierdził Mikkelsen.
- Zgasiłem silnik na nawrocie. Straciłem pewnie około 5 sekund. Poza tym było w porządku - przekazał Greensmith.
Pierwszą dziesiątkę zamykają załogi walczące o drugą pozycję w WRC 2. Adrien Fourmaux i Renaud Jamoul [+7.36,5] bronią się przed Erikiem Camilli i Francois-Xavierem Buresim. Duety dzieli 17,6 s.
W WRC 3 status quo. Prowadzą Yohan Rossel i Benoit Fulcrand przed Yoannem Bonato i Benjaminem Boulloudem [+2.00,2] i Nicolasem Ciaminem i Yannickiem Roche [+4.15,3]. Całe podium należy do samochodów marki Citroen.
W pojedynku Alpine A110 Rally w klasie RGT najlepiej radzą sobie Emmanuel Guigou i Alexandre Coria. Francuski kierowca zapłaci 200 euro za balaklawę wystającą z kombinezonu.
Pierwszy niedzielny odcinek ruszy o godzinie 8:30.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze