Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Nie ma mocnych na Rovanperę

Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen prowadzą w Rajdzie Szwecji po drugim etapie

Kalle Rovanperä, Jonne Halttunen, Toyota Gazoo Racing WRT Toyota GR Yaris Rally1

Autor zdjęcia: Toyota Racing

Rovanpera i Halttunen, reprezentanci Toyota Gazoo Racing WRT, mają 8,3s przewagi nad kolegami zespołowymi - Elfynem Evansem i Scottem Martinem.

- Myślę, że zawsze powinno się angażować na 100 procent, ale teraz na koniec myślę, że było to 110 procent! Cieszę się, że tu jestem. To są naprawdę trudne warunki, a jutro czeka nas wspaniała walka - powiedział Rovanpera.

Evans na kończącym dzień odcinku Umea wypadł z trasy, dosłownie kilka centymetrów za metą lotną. Zanotował drugi czas, o 2,6s słabszy od najszybszego na tej próbie Rovanpery.

- Lekko wyleciałem z drogi, ale banda była dość miękka i zdołaliśmy po niej przejechać - przekazał wicelider drugiej rundy WRC 2022.

Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe plasują się na trzeciej pozycji, na którą załoga Hyundaia wskoczyła po czternastym oesie (+21,7s).

- Nie jesteśmy w stanie jechać takim tempem co Rovanpera. Trzymamy się więc naszego celu, którym jest ukończenie rajdu. Nikt nie spodziewał się po nas, że będziemy walczyli o podium, po tym co działo się w Monte Carlo, więc jest pozytywnie - mówił Neuville. - Jeśli utrzymamy pozycję w pierwszej trójce, będziemy usatysfakcjonowani.

- Na poprzednim oesie pojechałem zbyt ostro przez co popełniłem kilka błędów. Teraz starałem się po prostu trzymać właściwiej linii jazdy - raportował Lappi, który po piętnastu odcinkach specjalnych jest 4,2s za Neuville’em.

Na piąte miejsce awansowali Takamoto Katsuta i Aaron Johnston (+1:44.8), a na szóste Gus Greensmith i Jonas Andersson (+2:48.1), a wszystko to w obliczu problemów z Hyundaiem Olivera Solberga i Elliotta Edmonsona (+5:19.).

Solberg spóźnił się na start OS15, po tym jak wcześniej na dojazdówce pracował przy swoim aucie. Próbę zamykającą sobotnią część rywalizacji pokonał dość powoli, tracąc do najszybszego 1:31.1.

- Nie wiem co to jest, chyba coś z przepustnicą - przekazał krótko 20-latek.

Frustrującą końcówkę dnia zaliczyli też Adrien Fourmaux i Alexandrie Coria tracąc na Umea 2 4:41.3. Załoga Pumy Rally1 zatrzymała się na klika minut na trasie odcinka. Pojawiły się problemy z silnikiem w ich samochodzie.

- Coś jest nie tak z silnikiem - poinformował Francuz. - Naprawdę szkoda, to bardzo frustrujące, ale takie rzeczy zdarzają się. To część gry.

Andreas Mikkelsen i Torstrein Eriksen, jadący Skodą Fabią Rally2 evo, liderują w WRC 2, a w generalce jest to ósma pozycja.

- To był dla nas dobry dzień - powiedział Mikkelsen. - Staraliśmy się trzymać z dala od problemów i jechać czysto. Teraz, na tym ostatnim oesie, podążaliśmy może zbyt bezpiecznie i nie był to najlepszy czas, ale wystarczający.

W kategorii do norweskiego duetu ich rodacy - Veiby i Skjaemooren tracą 10,9s. Natomiast Griazin i Aleksandrow ustępują załodze Toksport WRT o 30,6. Michał Sołowow i Maciej Baran sklasyfikowani są na dziewiątej lokacie (+6:45.2).

W WRC 3 Junior liderują Jon Armstrong i Brian Hoy. Lauri Joona i Mikael Korhonen ustępują im o 3,5s.

W niedzielę rywalizacja rusza już o siódmej rano. W harmonogramie są cztery oesy.

 
 

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Breen znów nie dojechał
Następny artykuł Evans odpadł z walki

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska