Niewiele walki w czołówce

Niedziela to zdecydowanie najkrótszy dzień dwudziestej edycji Rajdu Sardynii. Załogi przeniosły się na północ wyspy. Finałowa rozgrywka rozpoczęła się od oesu Arzachena - Braniatogghiu. Próba ma konfigurację identyczną z tą użytą w 2021 roku. Wąskie partie przeplatają się z szerokimi. Nie brakuje asfaltowych łączników.

O poranku najlepsi byli Ott Tanak i Martin Jarveoja. Estończycy wrócili dziś do rywalizacji i jak sami powiedzieli, celem jest przetestowanie kilku rozwiązań pod kątem Rajdu Safari. Nieco ponad 15 km przejechali w 8.37,7. Elfyn Evans i Scott Martin zremisowali z liderami rajdu: Thierry Neuville’em i Martijnem Wydaeghe’em [+4,3 s].

- Z samochodem wszystko dobrze. Dziś eksperymentujemy z ustawieniami przed Kenią - stwierdził Tanak.

- Wszystko w porządku. Bez problemów - mówił Evans.

- Czysty przejazd. Chcemy zachować prowadzenie i odhaczać kolejne odcinki - komentował Neuville.

Poza trójką byli Esapekka Lappi i Janne Ferm [+9,3 s]. Piątkę zamknęli Takamoto Katsuta i Aaron Johnston [+10,8 s] i o 1,6 s zostawili za sobą wczorajszych liderów: Sebastiena Ogiera i Vincenta Landaisa. Stawkę aut Rally1 zamknęli Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen [+21,8 s] oraz Dani Sordo i Candido Carrera [+23,4 s].

- Musimy pamiętać, jak wygląda sytuacja z zużyciem opon i tym zarządzać - przekazał Lappi.

- Bardzo fajny oes. Oczywiście było ślisko, ale mieliśmy frajdę. Chcę odzyskać rytm - przyznał Katsuta.

- Nie walczymy już niestety o nic. Chcemy przejechać poranek i zdobyć jakieś punkty na Power Stage - zapowiedział Ogier.

- Staramy się zaoszczędzić opony na Power Stage. Nie jest to łatwe - stwierdził Rovanpera.

- Nie mamy o co walczyć. Nic specjalnego się nie dzieje - powiedział Sordo.

Po OS16 przewaga Neuville’a nad Lappim wynosi 41,4 s. Najniższy stopień prowizorycznego podium należy do Rovanpery [+2.08,2]. Evans pozostaje czwarty [+5.36,5], a Sordo piąty [+6.46,9].

Ścisła czołówka wydaje się być tez poukładana w WRC 2. Prowadzą Adrien Fourmaux i Alexandre Coria, szósta załoga klasyfikacji generalnej rajdu. Andreas Mikkelsen i Torstein Eriksen tracą 28,8 s, a norweski kierowca przyznał, że dystans jest już zbyt duży i spróbuje powalczyć jedynie na Power Stage. Trzeciego miejsca w kategorii pilnują Teemu Suninen i Mikko Markkula [+2.38,0]

Zadaniem Kajetana Kajetanowicza i Macieja Szczepaniaka jest obrona czwartego miejsca w WRC 2 [+3.41,3]. Yohan Rossel i Arnaud Dunand odrobili na OS16 1,7 s. Przewaga duetu ORLEN Rally Team to 9,1 s.

Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk pilnują szóstego miejsca w WRC 2 [+5.42,9]. Polskie załogi są na najlepszej drodze po dublet w podkategorii Challenger. Na trasę wrócili dziś Daniel Chwist i Kamil Heller i rozpoczęli od 26 czasu w kategorii.

Polecane video: