Niewielkie rozczarowanie Toyoty
Zespół Toyota Gazoo Racing WRT był nieco rozczarowany swoimi końcowymi wynikami w Rajdzie Monte Carlo 2020.
Sébastien Ogier, Julien Ingrassia, Toyota Gazoo Racing WRT Toyota Yaris WRC
Toyota Racing
Dla japońskiego producenta oczywiście początek sezonu był bardzo udany, mieli podwójne podium. Sebastien Ogier i Julien Ingrassia zajęli drugie miejsce, a trzecie Elfyn Evans oraz Scott Martin. Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen zostali sklasyfikowani na piątej pozycji. Takomo Katsuta i Daniel Barritt doprowadzi czwartego Yarisa WRC na siódmym miejscu.
Toyota miała jednak duże szanse na zwycięstwo. O najwyższy stopień podium walczyli Sebastien Ogier i Elfyn Evans, jednak na ostatnim etapie rajdu pogodzili ich Thierry Neuville i Nicolas Gilsoul z Hyundaia.
- Rozpoczęły się Rajdowe Mistrzostwa Świata 2020. W tym roku w kalendarzu jest Rajd Japonii, co sprawia, że to dla nas wyjątkowo ekscytujący sezon - powiedział Akio Toyoda, prezes Toyota Motor Corporation i dyrektor zespołu TGR WRT.
- Dla Toyota Gazoo Racing WRT to nowy sezon, z nowymi kierowcami i pilotami - kontynuował. - Cieszę się, że nowa ekipa z czterema Yarisami WRC była na punktowanych pozycjach, z czego Ogier/Ingrassia zajęli drugie miejsce, a Evans/Martin trzecie. Naprawdę doceniam przygotowania zespołu do tego sezonu, w tak krótkim czasie. Dziękuje wszystkim, ale powtórzę nasz slogan „nienawidzimy przegrywać”, który wyraziliśmy z naszymi nowymi zawodnikami dwa tygodnie temu na konferencji w Tokio. Sądzę, że wszyscy, łącznie ze mną, są trochę zawiedzeni pierwszą rundą. Mówiłem też, że w tym zespole wszyscy mogą wygrywać. Walczymy razem, aby trafić na szczyt i kontynuujemy pracę nad rozwijaniem Yarisa. Z góry dziękujemy kibicom za wsparcie.
Dodał jeszcze do Sebastiena i Juliena: - Wiem, że chcielibyście kontynuować serię wygranych w domowym rajdzie. Sprawmy razem, aby nasz Yaris był jeszcze lepszy i abyśmy razem spróbowali odnieść jak najwięcej zwycięstw. Nienawidzimy przegrywać.
- To był dla nas wspaniały weekend. Oczywiście brak zwycięstwa jest małym rozczarowaniem - przyznał Tommi Makinen, szef zespołu Toyoty. - Zawsze się uczymy, a kierowcy nie mieli doskonałego wyczucia samochodu w niedzielę rano. Później wprowadziliśmy kilka zmian w ustawieniach i ostatecznie uzyskali dobrą prędkość. Rywalizujemy na najwyższym poziomie i walka jest bardzo wyrównana.
- Ogólny wynik i tak jest niesamowity w naszym pierwszym rajdzie z nowymi kierowcami. Nie chodzi tylko o Sebastiana i Elfyna na podium, ale także o Kalle, który zajął piąte miejsce w swoim debiutanckim starcie w najwyższej klasie. To bardzo obiecujące na przyszłość - uznał.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze