Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
WRC Rajd Katalonii

Niewielkie różnice za liderem, wypadek Sarrazina

Prowadzący w Rajdzie Katalonii - Sebastien Ogier i Benjamin Veillas zapisali na swoje konto kolejny odcinek specjalny.

Ott Tanak, Martin Jarveoja, Hyundai World Rally Team Hyundai i20 N Rally1

Francuzi byli najszybsi w drugim przejeździe oesu Querol - Les Pobles. Na nieco ponad 20 kilometrach pokonali Otta Tanaka i Martina Jarveoję o 3,3 s. Niewiele za Estończykami dojechali Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen [+3.9 s].

- Jest naprawdę dobrze. Oesy mi się podobają. Nigdy nie wiadomo jednak, co się wydarzy, więc trzeba zrobić swoje - zapewnił Ogier.

- Nic się nie zmieniło. Walczę sam dla siebie. Jesteśmy na granicy - stwierdził Tanak.

- Jestem zadowolony. Nadal jesteśmy w walce, a żeby zrobić więcej musiałbym podjąć spore ryzyko - wyjaśnił Rovanpera.

Ponownie poza podium znaleźli się Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe [+4,6 s]. Piątkę zamknęli Dani Sordo i Candido Carrera [+6 s]. Hiszpanie dołożyli do swojej przewagi nad Elfynem Evansem i Scottem Martinem 0,4 s. Takamoto Katsuta i Aaron Johnston stracili do Ogiera 7,9 s, ale o 0,8 s wyprzedzili Craiga Breena i Paula Nagle.

- Szczerze mówiąc, problemem są opony. Zmieniam ustawienia po każdym oesie, ale nie mogę znaleźć nic, co dałoby więcej prędkości - wyznał Neuville.

- Jesteśmy tutaj, by walczyć. W przerwie mechanicy sprawili, że samochód stał się nieci przyjemniejszy. Jest dobrze, jestem zadowolony - opowiadał Sordo.

- Nie był to świetny przejazd. Nadal mamy trochę problemów. Spróbujemy jeszcze - stwierdził Evans.

- Obiad był całkiem normalny. Ale już nie mogę się doczekać tej widowni przy jutrzejszym śniadaniu - kontynuował wątek kulinarny Katsuta.

- Już od pół roku staram się uzyskać wszystko co mam... Samochód jest dobry. Przejazd był lepszy niż rano, ale wciąż jest nad czym pracować - tłumaczył Breen.

Dziesiątkę zamknęły dwie kolejne załogi M-Sport Ford: Adrien Fourmaux i Alexandre Coria [+10,1 s] oraz Pierre-Louis Loubet i Vincent Landais [+14,6 s].

- Wyczucie jest bardzo fajne. Przyczepność się zmienia wraz z drogą. Początek jest szybki i czysty Hamulce i opony nie mają łatwo - opowiadał Fourmaux.

- Wziąłem dwa zapasy, ponieważ opony mocno się zużywają. Mogą się przydać na ostatni oes dnia - wyjaśnił Loubet.

Przewaga Ogiera nad Rovanperą wynosi już 15,9 s. Neuville jest trzeci [+21,6 s], a Tanak czwarty [+32,7]. Piątkę zamyka Sordo [+1.16,0].

W WRC 2 jedynie pięć załóg dotarło do mety w sportowym tempie. Wypadek mieli Stephane Sarrazin i Jacques-Julien Renucci. Odcinek został przerwany.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Walka za plecami Ogiera
Następny artykuł Popis Daniego Sordo

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska