Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Nowy rozdział dla Latvali

Nowy dyrektor Toyota Gazoo Racing WRT pokłada dużą wiarę w skład zespołu na sezon WRC 2021.

Jari-Matti Latvala, Toyota Racing

Jari-Matti Latvala, Toyota Racing

Toyota

Dziś ruszają tegoroczne Rajdowe Mistrzostwa Świata, a pierwszą rundę tradycyjnie stanowi Rajd Monte Carlo. Toyota przystępuje do sezonu w niezmienionym składzie: Sebastien Ogier/Julien Ingrassia, Elfyn Evans/Scott Martin, Kalle Rovanpera/Jonne Halttunen. Zmiany natomiast zaszły w strukturach ekipy, bowiem nowym szefem TGR WRT jest Jari-Matti Latvala.

Kariera Latvali, jako „pełno-etatowego” kierowcy, dobiegła końca po sezonie 2019. Na koncie 209 startów w mistrzostwach świata. Reprezentując takie zespoły jak M-Sport Ford, Volkswagen i Toyota, świętował 18 zwycięstw i 49 razy gościł na podium.

Jego rozstanie z mistrzostwami świata nie trwało długo, powrócił jednak w nowej roli, przejmując stanowisko Tommiego Makinena.

- Zadzwoniono do mnie pod koniec listopada. Zaproponowano mi… czy zostałbym może szefem Toyota Gazoo Racing - powiedział Latvala dla WRC TV. - Zastanawiałem się nad tym przez jakieś trzydzieści sekund. Kiedy jesteś kierowcą, myślisz jak kierowca i nadal chciałoby się startować. Z drugiej strony pojawiła się świetna oferta pracy, taka, która może trafić się tylko raz w życiu. Podjąłem się tej roli i zdecydowałem, że już nie będę ścigał się w WRC.

Bez wątpienia to ogromna szansa dla Fina, ale wraz z nowymi obowiązkami pojawiają się nowe wyzwania. Latvala czuje się jednak pewnie.

Pierwszy etap to poprowadzenie szarży Toyoty po jak najlepsze wyniki w Rajdzie Monte Carlo. Natomiast wiele osób zastanawia się, jak będzie wyglądała współpraca Latvali z Sebastienem Ogierem, siedmiokrotnym mistrzem świata. Byli kolegami zespołowymi w Volkswagenie.

- Nie wiem, czy taka sytuacja zdarzyła się kiedykolwiek wcześniej w WRC - powiedział Latvala. - Byliśmy kolegami zespołowymi, a potem nagle jeden zostaje szefem drugiego. To dość wyjątkowy stan rzeczy, ale mamy dobre relacje z Sebem, pracowaliśmy razem przez wiele lat.

- Jest profesjonalistą, zdobywał tytuły. W zasadzie nie muszę mu nic mówić, jak wygrać mistrzostwo. Zrobił to już wiele razy, wie czego potrzebuje zespół do odniesienia sukcesu. Myślę więc, że czeka mnie łatwe zadanie - zakończył.

Czytaj również:

 

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Kalendarz skusił Ogiera
Następny artykuł Atak Tanaka, wypadek Suninena

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska