Oes dla Tanaka

10,53 kilometrowy Hell’s Gate rozpoczyna się serią stromych nawrotów prowadzących pod górę, a następnie jest to łagodny zjazd w kierunku mety, z serią płynnych szczytów oraz z nową 500 metrową sekcją w końcówce. Meta zlokalizowana jest u podnóża malowniczych Fisher Towers, serii wież powstałych z piaskowca. W drugim przejeździe odcinek ten będzie stanowił finałowy Power Stage.

Najszybsi byli Ott Tanak i Martin Jarveoja, którzy po sobotnich problemach z ich Hyundaiem, powrócili do jazdy na trzecim etapie. Pokonali kolegów zespołowych - Thierry’ego Neuville’a i Martijna Wydaeghe’a o 6,3s.

- Trasa była dziurawa, wiele rzeczy może się zdarzyć - mówił Tanak.

- Droga jest zniszczona. Będzie bardzo ciężko podczas Power Stage na drugim przejeździe - przekazał Neuville.

Trzeci czas należał do Sebastiena Ogiera i Benjamina Veillasa.

- Myślę jedynie o punktach dla zespołu. Zobaczymy co będzie się działo, ale tu podczas drugiego przejazdu będzie ciężko. Droga jest zniszczona - mówił Ogier (+7,8s).

0,6s za czołową trójką byli Sebastien Loeb i Isabelle Galmiche.

- Było ok, bez problemów, co jest najważniejsze. Mamy odpowiedni rytm - powiedział Loeb.

Piąty czas zanotowali Adrien Fourmaux i Alexandre Coria (+10,8s), a szósty liderzy rajdu Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen (+12,7s).

- Starałem się omijać kamienie - mówił Rovanpera. - Power Stage będzie bardzo wymagający dla samochodów oraz opon.

Na kolejnych pozycjach uplasowali się: Greensmith/Andersson (+13,5s), Katsuta/Johnston (+16,3s), Evans/Scott (+21,7s), Solberg/Edmondson (+40,6s).

W rajdzie cztery pierwsze miejsca zajmują załogi Toyoty. Strata Evansa do prowadzącego Rovanpery zbliża się do minuty. Trzecie miejsce utrzymuje Katsuta (+49,6s), mający nieco ponad minutę przewagi nad Ogierem.

W WRC 2 OS16 na swoje konto zapisali Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak. Na trzy odcinki przed końcem rajdu prowadzą w kategorii. Sean Johnston i Alexander Kihurani są ponad dwadzieścia minut za Polakami.

Polecane video: