Ogier: Czas na wakacje
Chociaż szanse Citroën Total World Rally Team na dobry wynik w Rajdzie Sardynii zostały pogrzebane już pierwszego dnia, Sebastien Ogier i Julien Ingrassia zdobyli bonusowe punkty za drugie miejsce na Power Stage.
Autor zdjęcia: McKlein / Motorsport Images
Druga załoga Citroena - Esapekka Lappi i Janne Ferm, dla których rajd również nie układał się zbyt dobrze, finiszowali na siódmej pozycji.
Ogier po błędzie popełnionym pierwszego dnia, na piątym odcinku specjalnym, powrócił do rywalizacji w rajdzie na zasadach Rally 2. Celem było zdobycie punktów za Power Stage. Zebrał cztery za drugie miejsce na oesie, a w klasyfikacji sezonu 2019 traci cztery do lidera - Otta Tanaka.
- Czasami są takie weekendy, podczas których nic się nie układa i to był właśnie jeden z nich - powiedział Sebastien Ogier. - Zostawiamy to za sobą i skupiamy się na przyszłości. Jadąc jako pierwsza załoga na trasie, wszystko na co mogliśmy liczyć to jakieś piąte miejsce, ale moje błędy kosztowały nas kilka punktów.
- Sytuacja w mistrzostwach nadal jest niewiarygodnie wyrównana, choć nie jestem osobą, która cieszy się z pecha innych, szczególnie jeśli to chodzi o Otta – dodał. - Teraz czas na wakacje i naładowanie baterii. Potem wrócimy do Finlandii i postaramy spisać się lepiej.
- To oczywiście nie jest wynik, na jaki liczyliśmy. Problemy które mieliśmy na pierwszym etapie przełożyły się na resztę weekendu - powiedział Esapekka Lappi. - Nie pokazaliśmy naszego prawdziwego poziomu, biorąc pod uwagę naszą pozycję startową. Ciężko było z odrobieniem strat na tych drogach, na których przyczepność bardzo wzrasta po każdym kolejnym przejeździe samochodu. - Nie pomógł też zły wybór opon w sobotę rano. Przynajmniej dojechaliśmy do mety. Teraz trzeba popracować, abyśmy byli w lepszej formie podczas naszej domowej rundy w Finlandii.
Zdjęcia: Sebastien Ogier, Julien Ingrassia, Esapekka Lappi, Janne Ferm podczas Rajdu Sardynii
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze