Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Ogier: Los tak zadecydował

Sebastien Ogier stwierdził, że może być zadowolony ze swojej postawy w Rajdzie Monte Carlo, a losowe zdarzenie przyczyniło się do braku wygranej.

Sébastien Ogier, Toyota Gazoo Racing WRT, Sébastien Loeb, M-Sport Ford World Rally Team

Autor zdjęcia: M-Sport

Walka o zwycięstwo w 90. edycji alpejskiego klasyka od samego początku toczyła się między dwoma najbardziej utytułowanymi kierowcami w historii mistrzostw świata. Lepiej rajd rozpoczął Sebastien Ogier, pilotowany przez Benjamina Veillasa. W piątkowy poranek na prowadzeniu zmienił go Sebastien Loeb, jadący z Isabelle Galmiche.

Karta ponownie odwróciła się w sobotę i aż do przedostatniej próby rajdu wydawało się, że nic nie odbierze Ogierowi dziewiątego zwycięstwa w „Monte Carlo”. Wtedy jednak aktualny mistrz świata uszkodził oponę i z ponad 20-sekundowej przewagi zrobiła się blisko 10-sekundowa strata.

Ogier i Veillas świetnie zaprezentowali się na finałowej próbie. Biorąc pod uwagę sam czas przejazdu, byli szybsi od Loeba i Galmiche o 9 s. Wcześniej popełnili jednak falstart i z doliczoną karą ukończyli rajd 10,5 s za rodakami.

Chociaż rozczarowany drugą pozycją, Ogier przyznał, że może być zadowolony z zaprezentowanej na alpejskich oesach postawy.

- Co za walka i fajnie jest sprawić, że ten rajd zapamiętamy na zawsze, a i dla mnie będzie on wyjątkowy - powiedział Ogier w rozmowie z Motorsport.com. - W porządku, może nie kończymy weekendu jako zwycięzcy, ale z całą pewnością możemy trzymać głowę wysoko i się uśmiechać, ponieważ odpowiednio wykonaliśmy swoją pracę, jednak los chciał dziś inaczej.

- Wciąż się uśmiecham i czuję frajdę z walki. Muszę powiedzieć: Seb i Isabelle - świetna robota i przyjemnością było z nimi walczyć.

Pytany o feralne przebicie opony, Ogier odparł: - Nic już z tym nie mogę zrobić. To było cięcie, z którego zrezygnowałem podczas pierwszego przejazdu i dopóki droga była czysta, starałem się jechać bezpiecznie. Jednak w drugim przejeździe wszyscy w to cięcie wchodzili, droga była pełna szutru i trzeba było jechać wyznaczoną linią. Takie jest życie.

- Mogę być jedynie zły o to, że od ponad roku wiemy, że te opony nie są zbyt mocne i nie mogę zrozumieć czemu nic z tym nie zrobiono.

Gdyby nie falstart, Ogier przegrałby z Loebem o pół sekundy. Jak sam przyznał, 10-sekundowa kara zwiększająca rozmiary porażki sprawiła, że jest ona łatwiejsza do przełknięcia.

- Oczywiście, są pewne zasady. I jeśli ruszyłem się za wcześnie, to się ruszyłem. Może i lepiej, że dostałem karę, ponieważ gdyby zabrakło 0,5 s, trudniej byłoby się z tym pogodzić. Do samego końca dawaliśmy z siebie wszystko.

Rajd Monte Carlo otworzył erę hybrydowych samochodów Rally1. Pytany podczas konferencji prasowej o swoje wrażenia związane z nowymi samochodami, Ogier stwierdził:

- Przed startem było bardzo dużo pytań dotyczących samochodu, niezawodności i tego, kto będzie w stanie walczyć o zwycięstwo. Podczas testów żartowaliśmy, że może lepiej wystartować autem R5. 

- Zespół wykonał świetną pracę. A odczucia z hybrydy można porównać do pierwszego seksu - bardzo intensywnie, mija sekunda i jest po wszystkim.

Ogier już dawno zapowiedział, że w sezonie 2022 nie zamierza zaliczać pełnego programu w WRC, a jedynie kilka pojedynczych rund. Przed startem rajdu przyznał, że jego wszystkie plany - w tym te wyścigowe - powinny być znane w lutym.

Dopytywany o prawdopodobny kolejny start za kierownicą Toyoty GR Yaris Rally1, odpowiedział:

- Zobaczymy. Chcę nacieszyć się odpoczynkiem i sądzę, że pierwszym rajdem na potencjalnej liście może być Portugalia.

Rajd Portugalii jest czwartą rundą w programie sezonu i odbędzie się w dniach 19-22 maja.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Zapewniona przyszłość Safari
Następny artykuł Przełamanie Rovanpery

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska