Ogier najszybszy, awans Kajetanowicza
Sebastien Ogier i Julien Ingrassia wygrali odcinek specjalny Datça, klasyczny oes Rajdu Turcji.
Sébastien Ogier, Julien Ingrassia, Toyota Gazoo Racing WRT Toyota Yaris WRC
McKlein / Motorsport Images
OS4 to rywalizacja na trasie o długości 8,75 km. Druga część Datça przebiega wzdłuż wybrzeża Morza Śródziemnego, ale oprócz pięknych widoków oferuje znacznie więcej. Składa się zarówno z szybkich i płynnych fragmentów, jak i ciasnych i krętych sekcji.
- To jest zawsze trudny oes, bardzo piaszczysty. To był czysty przejazd w moim wykonaniu - powiedział Sebastien Ogier.
Thierry Neuville i Nicolas Gilsoul stracili do załogi Toyoty 1,3s, a w rajdzie są trzy sekundy za liderami.
- To nie był dla mnie dobry oes - przyznał Belg. - Szukałem przyczepności, ale tył samochodu nie trzyma się w tych warunkach. Sebastien Ogier miał bardziej miękkie opony, to był lepszy wybór na ten odcinek.
Trójkę na oesie skompletowali Elfyn Evans i Scott Martin (+2,1s): - Na koniec było w porządku, ale na początku oesu było dość miękko i kilka razy wypadłem z kolein, co nas trochę kosztowało.
Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen zanotowali czwarty rezultat (+2,2s). Sebastien Loeb i Daniel Elena stracili 3,9s. Rovanpera zbliżył się do Loeba utrzymującego czwartą pozycję w generalce na 3,5s.
Teemu Suninen i Jarmo Lehtinen byli zadowoleni ze swojego przejazdu (+11,8s). Gus Greensmith i Elliot Edmondson byli 0,6s przed Lappim.
- Wprowadziłem pewne zmiany w ustawieniach, ale poszedłem w złą stronę - powiedział Lappi. - Kiedy droga jest czysta, jest ok. Natomiast na luźnej nawierzchni mam podsterowność i nie mogę sprawić, aby samochód skręcał.
Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak wykręcili dziewiąty czas, awansując w generalce rajdu na dziesiąte miejsce. W klasie R5 mają 8,4s przewagi nad Adrienem Fourmauxem. W WRC 3 wyprzedzają Bulacię o 13,7s.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze