Ogier pierwszym liderem

Francuz na dwukilometrowym oesie o 0,1 sekundy pokonał zespołowego kolegę: Esapekkę Lappiego i o 0,3 sekundy Otta Tanaka. Za czołową trójką znaleźli się Kris Meeke (+0,4) i Teemu Suninen (+1,6).

- To lepsze niż nic. Jutro z naszą pozycją startową będziemy mieli inny dzień. Będę atakował i robił, co mogę. Mam nadzieję, że na sobotę będę miał dobrą pozycję startową - komentował Ogier.

- Piątek będzie bardzo ważny. Druga pozycja startowa nie jest najlepsza na tym rajdzie, ale mam lepiej niż Seb. Będziemy próbować - mówił Tanak.

- Mam nadzieję, że będziemy mogli kontynuować podobną jazdę. Naprawdę nie mogę doczekać się rajdu - komentował Lappi.

- Wiemy, że na tym rajdzie wszystko może się wydarzyć. Jazda w Portugalii podobała mi się. Wydawało mi się, że radziłem sobie na śliskiej nawierzchni. Tu będzie jeszcze bardziej ślisko, więc jestem pewien, że samochód będzie dobrze pracował - zapowiadał Meeke.

Drugą piątkę otworzyli Thierry Neuville (+1,8) i Elfyn Evans (+1,8). Ósmy był Dani Sordo (+2,0), dziewiąty Andreas Mikkelsen (+2,1), a dziesiąty Jari-Matti Latvala (+4,0).

- To był czysty przejazd. Oszczędzaliśmy opony na resztę rajdu - informował Mikkelsen.

- Na watersplashu nie miałem hamulców. Straciliśmy trochę czasu. To nie koniec świata, ale było źle - tłumaczył Latvala.

- Było całkiem dobrze. To nie jest łatwy oes, ale gdy jedziesz czysto jest całkiem nieźle - mówił Rovanpera (+5,6).

W WRC 2 Pro Kalle Rovanpera był lepszy od Madsa Ostberga (+0,3), Jana Kopecky'ego (+1,0), Gus Greensmith (+1,4).

W WRC 2 Nikołaj Griazin pokonał Simone Tempestiniego (+0,2) i Marco Bulacię (+1,9). Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak ze stratą 3,6 sekundy znaleźli się na szóstym miejscu. W Polo R5 Ole Christiana Veiby'ego doszło do awarii tylnego zawieszenia. Norweg do rywalizacji może powrócić w systemie Rally2.

Na jutro zaplanowano osiem odcinków specjalnych o łącznej długości 126,20 km. Dzień rozpocznie się o 8:03.