Ogier: Rajd Estonii to wielkie wyzwanie
Dla Toyota Gazoo Racing WRT cel na drugą część sezonu 2021 w Rajdowych Mistrzostwach Świata jest jasny - utrzymać znakomitą formę, która pozwoliła na zwycięstwa w pięciu rundach z sześciu rozegranych do tej pory.
Sébastien Ogier, Julien Ingrassia, Toyota Gazoo Racing WRT Toyota Yaris WRC
Toyota Racing
Teraz mistrzostwa świata, w dniach 15-18 lipca, zawitają na szybkie, szutrowe trasy Rajdu Estonii.
Po sześciu rajdach sezonu 2021 Toyota Gazoo Racing WRT ma 59 punktów przewagi w rywalizacji producentów nad Hyundai Motorsport. Sebastien Ogier, który ostatnio wygrał Rajd Safari, jest liderem klasyfikacji kierowców. Ma 34 punkty przewagi nad kolegą zespołowym - Elfynem Evansem. Trzeci z reprezentantów Toyoty - Kalle Rovanpera zajmuje szóstą pozycję i w Estonii celuje w miejsce na podium. Takamoto Katsuta, który startuje w ramach TGR WRC Challenge Program, a w Rajdzie Safari stał po raz pierwszy w karierze na podium rajdu WRC, jest piąty w klasyfikacji generalnej.
- Wygraliśmy w tym sezonie już cztery rajdy, czyli więcej niż sami oczekiwaliśmy. Zwycięstwa nie przychodzą łatwo, bo mamy bardzo wymagających rywali, więc tym bardziej cieszę się z tych wyników. Rajd Estonii to wielkie wyzwanie, zwłaszcza gdy ruszasz pierwszy na trasę, ale znów chcę zdobyć jak najwięcej punktów. Pojedziemy po równiejszych drogach w porównaniu do tych z Kenii, więc możemy skoncentrować się na samej jeździe i poszukiwaniu granic przyczepności. Oczywiście jazda na limicie po oesach, jakie mamy na północy Europy, to wielki sprawdzian, ale na to czeka każdy kierowca - powiedział Sebastien Ogier.
- Do tej pory prezentujemy się bardzo dobrze i chcemy podtrzymać dobrą pracę w kolejnych rajdach - powiedział szef TGR WRT, Jari-Matti Latvala. - Estonia będzie kompletnie innym wyzwaniem od tego, czego doświadczyliśmy w Kenii. Tu chodzi przede wszystkim o prędkość. Mamy świadomość, że o zwycięstwo nie będzie łatwo, ale jestem przekonany, że jesteśmy w stanie walczyć o czołowe lokaty. Podczas testów skupiliśmy się na pracy nad ustawieniami na wolniejsze i techniczne fragmenty tras, bo to była ostatnio nasza słabość - dodał Latvala.
Tegoroczna trasa została wydłużona do 314,16 km, które podzielono na 24 odcinki specjalne. Impreza zacznie się od czwartkowej, wieczornej próby nieopodal parku serwisowego w Tartu, drugiego co do wielkości miasta Estonii. W piątek i sobotę zaplanowano po cztery próby, które będą przejeżdżane dwukrotnie, z serwisem między pętlami. Piątkowe odcinki specjalne są znane kierowcom z zeszłego roku, lecz w sobotę będą się ścigać po całkiem nowych trasach. W niedzielę kierowcy będą mieli do przejechania łącznie sześć odcinków specjalnych bez wizyty u mechaników.
- Rajd Estonii ma takie odcinki, na których musimy wykorzystać pełen potencjał naszych samochodów. W takich warunkach jazda Yarisem WRC dostarcza niesamowitych emocji, bo auto znakomicie spisuje się przy dużych prędkościach - przekazał Elfyn Evans.
Wymieniany w gronie faworytów Kalle Rovanpera, dodał: - Zawsze lubiłem szybkie rajdy, takie jak Estonia. Dużo jeździłem w krajach bałtyckich i mają one taki sam rodzaj szybkich i płynnych dróg jak w Finlandii. Bardzo mi to odpowiada, a Yaris WRC również lubi tego typu trasy. Na takim rajdzie trzeba mieć zaufanie do samochodu i do siebie, bo inaczej można stracić sporo. Naprawdę nie mogę się doczekać, aby w drugiej połowie sezonu sprawy potoczyły się w lepszym dla nas kierunku i myślę, że Estonia może być do tego dobrym wydarzeniem. Mam nadzieję, że będziemy mieli dobre wyczucie i czysty rajd, a wtedy miejmy nadzieję, że znów zaczniemy notować dobre wyniki.
Polecane video:
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze