Ogier: Safari trzeba przetrwać
Sebastien Ogier uważa, że tegoroczna edycja Safari będzie o wiele trudniejsza niż ta sprzed dwunastu miesięcy, a sam rajd trzeba po prostu przetrwać.

Ogier miał okazję zadebiutować w afrykańskiej rundzie mistrzostw świata w sezonie 2021. Francuz - pilotowany wtedy jeszcze przez Juliena Ingrassię - wygrał Safari pomimo tego, że po pierwszej piątkowej pętli tracił 2 minuty.
Organizatorzy przygotowali w tym roku jeszcze dłuższą trasę, liczącą przeszło 364 kilometry. Odcinki są niezwykle wymagające, zarówno dla załóg, jak i samochodów. Nie brakuje dziurawych, kamienistych sekcji, ciągnących się partii „fesz-feszu” oraz przejazdów przez wodę czy błoto.
Ośmiokrotny mistrz świata stwierdził po zapoznaniu, że trasa jest tak wymagająca, iż liczyć się będzie przede wszystkim spryt i odpowiednia strategia.
- Jak do tej pory wygląda na to, że będzie jeszcze trudniej niż rok temu - powiedział Ogier. - Celem organizatorów było zwiększenie wyzwania i to się powiodło.
- Miejscami jest bardzo trudno i wiele sekcji, dużo więcej niż rok temu, trzeba po prostu przetrwać. Uważam, że znalezienie odpowiedniego rytmu będzie trudnym zadaniem. Chwilami pojawi się frustracja z powodu straty czasu, ale być może ta strategia pozwoli dojechać do mety bez kłopotów. Z całą pewnością, różnice w porównaniu z Le Mans są wyraziste.
- Sądzę, że głównym powodem, dla którego wróciłem, są ludzie. Już rok temu była świetna atmosfera, a teraz z mniejszymi ograniczeniami związanymi z COVID-19 powinno być jeszcze lepiej.
- Mamy nowe samochody i wiemy, że trudno im będzie przetrwać. Dlatego też, niełatwo jest przewidzieć jakikolwiek wynik. To rajd, w którym nigdy nie można się poddawać. W tym roku z nowymi samochodami trzeba podejść do tego jeszcze mądrzej.
Po środowym odcinku testowym właściwy rajd rozpocznie się dziś ceremonią startu oraz superoesem w Nairobi - stolicy Kenii.
Polecane video:
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.