Ogier tuż przed Sordo
Sebastien Ogier i Julien Ingrassia byli najszybsi w pierwszym przejeździe odcinka testowego przed Rajdem Katalonii.
Autor zdjęcia: Toyota Racing
Czwartkowy poranek przeznaczono na odcinek testowy. Próba Coll de la Teixeta jest świetnie znana bywalcom Rajdu Katalonii. Wykorzystuje 4,3-kilometrowy fragment oesu Riudecanyes - od piętnastu lat stałego elementu imprezy, widniejącego w programie również w tym roku. Kibice gromadzą się przede wszystkim wokół słynnego ronda, na którym załogi muszą wykonać pełny objazd.
W prowincji Tarragona temperatura powietrza przekroczyła już 15 stopni Celsjusza. Niebo jest bezchmurne.
Pierwszy przejazd najlepiej wyszedł Ogierowi i Ingrassii. Walczący o ósmy tytuł Francuzi o 0,1 s pokonali faworytów miejscowych kibiców: Daniego Sordo i Candido Carrerę. Trójkę uzupełnili Elfyn Evans i Scott Martin [+0,7 s].
- Taki jest plan. Czekaliśmy na ten rajd. Ładne oesy i spróbujemy wygrać - przekazał Ogier.
- Jesteśmy tutaj, by walczyć o zwycięstwo - zapowiedział Sordo.
- Ten rajd jest zupełnie inny. Trzeba będzie próbować od początku krok po kroku - wyjaśnił Evans.
Sekundę do Ogiera straciły dwie kolejne załogi Hyundaia: Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe oraz Ott Tanak i Martin Jarveoja. Remis zanotowano również między Takamoto Katsutą i Aaronem Johnstonem oraz Gusem Greensmithem i Chrisem Pattersonem [+1,8 s]. Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen stracili 2,4 s. Kierowca narzekał na słabe wyczucie Yarisa WRC.
- Celem jest dobry weekend. To rajd, który lubię i fajnie jest być ponownie na asfalcie - powiedział Neuville.
- Chcemy przejechać rajd i przejechać go szybko - rzucił krótko Tanak.
- Oesy są bardzo ładne, więc spodziewam się mieć sporo frajdy. Mam nadzieję, że wynik będzie dobry - komentował Katsuta.
- Wyczucie było całkiem dobre. Jestem zadowolony z samochodu, choć odcinek testowy nie jest reprezentatywny dla rajdu - przyznał Greensmith.
- Teraz nie czułem się komfortowo. Musimy wrócić do serwisu i spróbować coś zmienić - meldował Rovanpera.
Dziewiąty rezultat uzyskali Nil Solans i Marc Marti [+5,2 s], niespodziewanie jadący Hyundaiem i20 Coupe WRC, którym zwykle startuje Pierre-Louis Loubet. Oliver Solberg i Craig Drew byli gorsi o dziesiątą część sekundy.
- Całkiem nieźle. Zobaczymy, jak będzie dalej. Zaczynamy od zera i chcemy się poprawiać - tłumaczył Solans.
- Wrażenia są niesamowite, zwłaszcza na asfalcie. Podobało mi się. Musimy zachować rytm przez cały weekend - stwierdził Solberg.
Adrien Fourmaux i Alexandre Coria zgasili silnik podczas objazdu ronda.
Czołówkę WRC 2 w pierwszym przejeździe utworzyli: Marco Bulacia i Marcelo Der Ohannesian oraz Teemu Suninen i Mikko Markkula [+0,3 s].
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze