Ogier wraca na asfalty

Podobnie jak w zeszłym sezonie, Ogier w porozumieniu z Toyotą realizuje częściowy program w światowym czempionacie.

W GR Yarisie Rally1 zaliczył już sześć występów i wraz z Landais trzy razy cieszył się ze zwycięstwa: w Monte Carlo, Meksyku i Kenii. Gdyby nie pech w Chorwacji i Grecji oraz błąd na Sardynii, ośmiokrotny mistrz świata mocniej włączyłby się do walki o najważniejsze trofeum.

Do końca sezonu pozostały trzy rundy. Ogier i Landais opuszczą wyprawę do Chile, ale pojawią się na starcie nowości tegorocznego harmonogramu - Rajdu Europy Centralnej. Bazą imprezy jest niemiecka Pasawa, ale załogi odwiedzą również Czechy oraz Austrię.

- To będzie prawie jak domowy rajd - powiedział mieszkający w Monachium Ogier w rozmowie z serwisem WRC.com. - Odbywa się blisko Monachium, a tam teraz żyję. Jednak prawdę mówiąc, nigdy nie byłem w tamtych rejonach. Zgaduję, że to będzie nowy rajd dla wszystkich.

- Wszystko tam będzie nowe, więc czeka nas sporo pracy. Słyszałem, że część w Czechach będzie trudna. Są tam szybkie, bardzo śliskie i podbijające drogi. Jeśli chodzi o niemiecką stronę, nie jestem pewien. Zobaczymy.

Rajd Europy Centralnej rozegrany zostanie w dniach 26-29 października. Według informacji polskiej edycji Motorsport.com Ogier i Landais powinni wystąpić także w finale sezonu, który odbędzie się w Japonii (16-19 listopada).

Polecane video: